Dramatyczne sceny rozegrały się przed południem we wtorek, 5 grudnia. 73-latek został zaatakowany siekierą przez 76-latka, który po wszystkim uciekł. Był poszukiwany m.in. na trenie Parku Miejskiego, ostatecznie zatrzymano go w miejscu zamieszkania.
Pan Władysław z obrażeniami trafił do szpitala. – Był przytomny, został zaopatrzony chirurgicznie i jest w trakcie diagnostyki. – powiedział nam tuż po zdarzeniu Paweł Gawrońsk, rzecznik prasowy szpitala.
Jak ustalił portal ostrow24.tv, mężczyźnie założono kilkanaście szwów i ma pękniętą czaszkę. Opuścił jednak szpital i złożył zeznania na policji. - Twierdzi, że znany mu z widzenia napastnik nagle, bez powodu wyciągnął spod kurtki siekierę i zamachnął się w stronę jego głowy. Pan Władysław próbował zasłonić się ręką, ale dwukrotnie ostrze siekiery dosięgło jego głowy – informuje portal.
Napadnięty mężczyzna miał dużo szczęścia, bo całą sytuacja mogła zakończyć się dużo gorzej. Czynności w tej sprawie prowadzi kaliska policja.
MIK, ostrow24.tv, fot. ostrow24.tv, AW
Napisz komentarz
Komentarze