Daviscupowe rozgrywki, czyli drużynowe mistrzostwa świata w tenisie mężczyzn, zawitały nad Prosnę po raz drugi. Przed rokiem biało-czerwoni pokonali Hongkong. Teraz zmierzą się z Salwadorem. W ramach tego spotkania rozegranych zostanie pięć pojedynków. Jako pierwszy na korcie zaprezentuje się Kacper Żuk (LOTOS PZT Team). W piątek o 14:00 zagra on z liderem rywali, Marcelo Arevalo.
- Na pewno przede mną bardzo trudny mecz, bo rywal jest bardzo doświadczony i o wiele bardziej ode mnie ograny w Tourze, ale wierzę, że zdobędę pierwszy punkt i wszystko potem też potoczy się po naszej myśli. Rok temu debiutowałem, tutaj w Kaliszu, w reprezentacji narodowej. Wtedy mi się udało zdobyć punkt i liczę, że to powtórzę jutro - powiedział Żuk.
W drugim piątkowym starciu 111. w światowym rankingu Kamil Majchrzak zagra z Lluisem Mirallesem. Ciekawie będzie też w sobotę. O 11:00 na kaliski kort wyjdzie utytułowany Łukasz Kubot, który w duecie z Janem Zielińskim zmierzy się z parą Arevalo-Miralles. Po meczu deblowym zostanie rozegrany pojedynek z udziałem pierwszych rakiet, czyli Majchrzaka i Arevalo. Jeśli po ich starciu wynik będzie remisowy (2:2), wtedy o zwycięstwie w całym meczu zadecyduje konfrontacja Żuka z Mirallesem.
Dodajmy, że ceremonia losowania kolejności meczów odbyła się w czwartek w Arenie. Wzięli w niej udział Carlos Ramos (sędzia naczelny z ramienia ITF), Mirosław Skrzypczyński (prezes Polskiego Związku Tenisowego) oraz Grzegorz Kulawinek (wiceprezydent Kalisza). Mecz Polska - Salwador rozegrany zostanie bez udziału publiczności. Transmisję będzie można obejrzeć na antenach Polsatu Sport.
Michał Sobczak, fot. Andrzej Szkocki, Polski Związek Tenisowy
***
Oficjalny plan gier meczu Polska Salwador (5-6 marca, Kalisz Arena)
piątek, 5 marca - godz. 14.00
Kacper Żuk – Marcelo Arevalo
następnie
Kamil Majchrzak – Lluis Miralles
sobota, 6 marca - godz. 11.00
Łukasz Kubot, Jan Zieliński – Marcelo Arevalo, Lluis Miralles
następnie
Kamil Majchrzak – Marcelo Arevalo
następnie
Kacper Żuk – Lluis Miralles
Napisz komentarz
Komentarze