W piątek odbyły się dwa spotkania. Z obu zwycięsko wyszli biało-czerwoni. W pierwszej potyczce Kacper Żuk pokonał lidera kadry Salwadoru Marcelo Arevalo. W premierowym secie nie udało mu się jednak przełamać podania rywala, ale pozytywne dla niego rozstrzygnięcie zapadło w tie-breaku. Zdecydowanie szybciej zakończył się natomiast drugi set, wygrany przez Żuka 6:1.
Prowadzenie polskiej reprezentacji w meczu, którego stawką jest awans do barażu o Grupę Światową I Pucharu Davisa, podwyższył Kamil Majchrzak. 111. tenisista w światowym rankingu gładko rozprawił się z Lluisem Mirallesem, nie tracąc żadnego gema. - Nie wiem, czy grałem kiedyś krótszy mecz, chyba nie, przynajmniej nie w zawodowym tourze. Narzuciłem swoje tempo, ale nie spodziewałem się takiego meczu, bo Puchar Davisa rządzi się swoimi prawami. Rankingowe różnice nie mają tu większego znaczenia. Cieszę się, że prowadzimy po pierwszym dniu 2:0 - podsumował Kamil Majchrzak.
W niedzielę dokończenie rywalizacji. O 11:00 na kort w Arenie wyjdzie Łukasz Kubot, który w parze z Janem Zielińskim zmierzy się w grze deblowej z duetem Arevalo-Miralles. Potem Majchrzak zagra z Arevalo, a Żuk z Mirallesem.
Michał Sobczak
***
Wyniki meczu Polska - Salwador (5-6 marca, Kalisz Arena):
Polska - Salwador 2:0
piątek, 5 marca
Kacper Żuk – Marcelo Arevalo 7:6 (7-5), 6:1
Kamil Majchrzak – Lluis Miralles 6:0, 6:0
sobota, 6 marca - godz. 11.00
Łukasz Kubot, Jan Zieliński – Marcelo Arevalo, Lluis Miralles
następnie
Kamil Majchrzak – Marcelo Arevalo
następnie
Kacper Żuk – Lluis Miralles
Napisz komentarz
Komentarze