Straż miejska: najmniej interwencji od lat w sprawie zadymienia, ale kilkadziesiąt tylko w jednym gospodarstwie

W sezonie od października 2020 roku do końca marca 2021 strażnicy skierowali tylko jeden wniosek do sądu. Równocześnie 20 osób zostało ukaranych mandatami na łączną kwotę 2 800 złotych, 45 zostało pouczonych, a w 174 przypadkach strażnicy nie mieli uwag. Przez sześć miesięcy przeprowadzili w sumie 190 kontroli, które były konsekwencją 323 telefonów.

Osoby dzwoniące najczęściej informują nas o zadymieniu, ale zdarzają się także konkretne informacje o spalaniu śmieci (takich było 39) oraz 10 dotyczących ognisk, czy wędzenia kiełbasy – podsumowuje Dariusz Hybś, komendant Straży Miejskiej Kalisza.

W zestawieniu z poprzednimi latami ostatni sezon, chociaż momentami bardzo mroźny, wygląda optymistycznie.

Akcja propagująca używanie odpowiedniego paliwa zaczęła się na dobre w 2016 roku. Wtedy straż miejska miała kilkadziesiąt telefonów o zadymieniu i ewentualnym możliwym spalaniu śmieci. Kolejne lata to zdecydowane zwiększenie uwagi kaliszan na trujące dymy wydobywający się z kominów. Na ich wniosek strażnicy miejscy podejmowali interwencje:

2017/2018 – 490

2018/2019 – 495

2019/2020 – 568

Miniony sezon w porównaniu z poprzednim przyniósł spadek telefonów w sprawie duszącego dymu kominowego o 245. Najczęściej interwencje dotyczą osiedli domów jednorodzinnych lub tam, gdzie nowe ściera się ze starym. W jednym takim przypadku strażnicy interweniowali kilkadziesiąt razy.

Telefony dotyczyły domu jednorodzinnego, wokół którego powstały bloki. Wiadomo, że  komin jest niżej i dym leci prosto w okna budynków wielorodzinnych. Przeprowadziliśmy tam kilka kontroli, popiół był pobrany do badań i nigdy nie stwierdziliśmy nieprawidłowości. Właściciel gospodarstwa używa dozwolonego opału, a zadymienie powstaje w momencie rozpalania – wyjaśnia Dariusz Hybś. – Takie coś nie może zakończyć się mandatem.

Jeśli już gdzieś strażnicy stwierdzają spalanie śmieci to najczęściej starych mebli pokrytych lakierami. Bardzo rzadko w piecach ląduje stara odzież lub plastikowe opakowania, ale zdarzyły się worki po cemencie.

Najwięcej zgłoszeń o zadymieniu jest oczywiście w sezonie zimowym, ale zdarzają się także latem. Wtedy najczęściej okazuje się, że dotyczy to palenia w piecu, by nagrzać wodę lub grillów i ognisk.

AW, zdjęcia autor  

################################################################

Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Podziel się tymi informacjami z innymi. Wyślij link swoim przyjaciołom i znajomym.  Twoje udostępnienie i polecenie nas innym jest dla nas najlepszym podziękowaniem  za pracę dziennikarską na rzecz naszych czytelników. Ciebie to nic nie kosztuje, nam pozwala rozwijać redakcję.

Masz dla nas ciekawy temat? Może szukasz jakiś informacji albo chcesz żebyśmy zajęli się jakąś sprawą? Pisz do nas: [email protected].  

Faktykaliskie.pl to portal informacyjny tematycznie obejmujący Kalisz i południową Wielkopolskę. Codziennie przygotowujemy dla Was nawet do kilkudziesięciu informacji o najważniejszych wydarzeniach z miasta i regionu. Na naszym portalu w zakładce „Telewizja Kalisz” znajdziesz też codzienny serwis informacyjny „Magazyn Miejski” jedynej telewizji w mieście. Zachęcamy też do odwiedzania naszych mediów społecznościowych:

https://www.facebook.com/FaktyKaliskie

https://www.youtube.com/channel/UCDsE1VEqkkY_xJo12bjvoqw

Artykuły i materiały telewizyjne przygotowuje dla Was zespół Fundacji Reakcja. Więcej o nasz znajdziecie na stronie https://www.fundacja-reakcja.pl/