Do zarzuconych małżonkom przestępstw miało dochodzić w okresie od 2009 r. do października 2013 r. Dzieci, które miały paść ofiarą niedopuszczalnych praktyk zastępczych rodziców mają od 6 do 12 lat. - W opisie czynu wskazano na stosowanie wobec dzieci kar cielesnych polegających na biciu, kopaniu i przywiązywaniu do krzesła, zmuszanie do stania lub klękania, a także grożenie dzieciom, m.in. wywiezieniem do lasu oraz ubliżanie im – informuje Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim. - Prokuratura Rejonowa w Ostrowie Wlkp. postanowieniem z dnia 25 marca zastosowała wobec obu podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, połączonego z zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych dzieci i kontaktowania z nimi. Dodatkowo zastosowano środek zapobiegawczy polegający na zakazie pełnienia funkcji rodziny zastępczej.
Do wszczęcia śledztwa doszło w oparciu o materiały przekazane przez Wydział Rodzinny i Nieletnich Sądu Rejonowego w Ostrowie Wlkp. oraz miejscowe Centrum Pomocy Rodzinie. Przedstawienie zarzutów podejrzanym zostało poprzedzone przesłuchaniem dzieci, które odbyło się przed sądem, w obecności psychologa.
Sprawa jest tym bardziej bulwersująca, że 47-letni podejrzany to były ksiądz. Śledztwo jest kontynuowane. Czyny zarzucane małżonkom zagrożone karą do 10 lat więzienia.
MIK, fot. gazetalubuska.pl
Napisz komentarz
Komentarze