Po wtorkowej porażce z Tunezją w środę podopieczni Patryka Rombla zmierzyli się w gdańskiej Ergo Arenie z Japonią. Po niespełna kwadransie tracili do rywali trzy gole (6:9), ale tuż przed przerwą wypracowali sobie czterobramkową przewagę (15:11). W drugiej połowie szczypiorniści z Kraju Kwitnącej Wiśni kilka razy złapali kontakt, a nawet doprowadzili do remisu (23:23), przez co nie brakowało emocji. W końcówce więcej koncentracji zachowali jednak biało-czerwoni i to oni zwyciężyli 28:27.
W wyjściowym składzie polskiego zespołu znaleźli się rozgrywający Energa MKS Kalisz – Kacper Adamski i Maciej Pilitowski. Obaj wpisali się na listę strzelców – Adamski raz, a Pilitowski trzy razy. Ten ostatni był autorem decydującego o wygranej gospodarzy gola.
Wydarzeniem spotkania było zdobycie 300. bramki w narodowych barwach przez Michała Daszka, który na tę okoliczność odebrał pamiątkową koszulkę, a ponadto wybrany został MVP meczu.
W czwartek, w ostatnim starciu w ramach turnieju 4 Nations Cup, polscy szczypiorniści zmierzą się z Holandią. Początek tej rywalizacji wyznaczono na godzinę 18:30. Transmisję przeprowadzi stacja TVP Sport.
***
Polska – Japonia 28:27 (15:13)
Polska: Miłosz Wałach, Adam Morawski – Damian Przytuła 1, Michał Daszek 8, Patryk Walczak, Kacper Adamski 1, Jan Czuwara 4, Dawid Dawydzik 2, Maciej Pilitowski 3, Krzysztof Komarzewski 3, Mikołaj Czapliński 1, Bartłomiej Bis 1, Piotr Jędraszczyk 2, Ariel Pietrasik 2.
Napisz komentarz
Komentarze