Silny incydent wiatrowy dał się we znaki naszemu regionowi. Niszczące porywy wiatru przyniosły katastroficzne uszkodzenia. Kalisz miał dużo szczęścia, jednak sytuacja w powiecie to obecnie liczenie szkód i szacownie strat. Ich skala jest ogromna. Na szczęście nie ma żadnych osób poszkodowanych.
- Łącznie straż pożarna do wczoraj do godziny 24:00 odnotowała 143 interwencje związane z tym silnym wiatrem. Większość z nich odnotowaliśmy na terenie powiatu kaliskiego, a konkretnie gmina Żelazków i gmina Lisków – tam mieliśmy najwięcej zgłoszeń. Przeważające zdarzenia to uszkodzone dachy, zarówno na budynkach mieszkalnych jak i gospodarczych. Takich zdarzeń mieliśmy ponad 80. Reszta dotyczyła wiatrołomów, powalonych drzew i uszkodzonych linii energetycznych. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych, ale z tego co wiemy jeden budynek nie nadaje się do mieszkania – przekazuje kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu
Uderzenie silnego wiatru zostanie w pamięci wielu na zawsze. Największe straty w powiecie kaliskim odnotowano w gminie Żelazków. Tutaj wiatr zerwał dach wielu rodzinom, uszkodził budynki gospodarcze i poprzewracał płoty. Wiatr porwał również dach szkoły podstawowej i kompletnie zrujnował obiekt sportowy. Ponad setka uczniów ma odwołane lekcje.
- Rzeczywiście jak tylko mieszkam tutaj 40 lat to takich rzeczy nie było jak teraz się zrobiło. To był moment. Huk jeden i wszystko poszło. To jest makabryczna sprawa, coś strasznego… Najgorzej ta szkoła. Dopiero co robili dach, a już zerwało papę. Teraz zabezpieczają, pozakładali folię żeby nie ciekło. Szkody są ogromne, drzwi w sali gimnastycznej i dużo okno w środku wyrwało. Strasznie to wygląda, oby już nic nigdy takiego nam się nie przydarzyło – mówiła mieszkanka Żelazkowa, pani Kazimiera
Na wielu drogach powiatu zalegały gałęzie i połamane konary. Słupy energetyczne zostały połamane jak zapałki. Wiele rodzin pozostaje nadal bez prądu.
- Przeszło porządnie. I to tak w momencie się wydarzyło, że zaskoczenie totalne. Było ciemno, zaczęło silniej wiać i dopiero jak zaczęło się robić widno na dworze, to wszyscy byli w szoku. Także tragedia, naprawdę. U mnie garaż rozwalony, samochód rozbity, szyby potrzaskane. Straty są, naprawdę, ale to jest żywioł – mówiła nam jedna z poszkodowanych mieszkanek gminy Żelazków, pani Izabela
W sumie ze skutkami wichury walczyło ponad 1100 strażaków państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Działania trwały do późnych godzin wieczornych i polegały na usuwaniu z dróg i posesji zalegających przedmiotów oraz zabezpieczeniu mienia, które nie zostało uszkodzone, by nie spowodować większych strat materialnych.
To jednak nie koniec, synoptycy zapowiadają także silne podmuchy wiatru w sobotę.
- Tak jak zawsze zalecamy nie wychodzić z domu, starać się pozostać jeśli możemy, pozdejmować wszystkie lekkie rzeczy z parapetów, coś co może spowodować krzywdę, zabezpieczyć wszystkie elementy, które mógłby porwać i po prostu przeczekać – informuje kpt. Szymon Zieliński
Co jednak zrobić, w sytuacji w której znienacka porwie nam dach? Straż podpowiada.
- Oczywiście zadzwonić na numer alarmowy 112 lub 998. My od razy będziemy starać się zadysponować tam jednostki. Jeśli jest taka możliwość, a doszło do uszkodzenia dachu, by uchronić się przed czynnikami atmosferycznymi, dobrze jest posiadać plandekę, dodatkowe łaty drewniane i wkręty. To wszystko co spowoduje, że szybciej będziemy mogli zabezpieczyć ten dach. Oczywiście i państwowa i ochotnicza straż pożarna dysponuje swoimi plandekami, ale w przypadku mnogości zdarzeń, ten czas dojazdu z plandekami może być wydłużony. Jeśli będziemy mieli swoje to szybciej je zamontujemy – dodaje oficer prasowy
Na szczęście sobotni incydent nie będzie tak niszczący jak ten czwartkowy, ale porywy związane z gradientem barycznym mogą być porównywalne bądź nieco silniejsze, zwłaszcza w północnej i centralnej części wielkopolski.
***********************
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Twój czas spędzony na Faktach Kaliskich jest dla nas najlepszym podziękowaniem za naszą pracę. Czym jeszcze możemy Cię zainteresować oprócz powyższego artykułu?
Wydawcą portalu faktykaliskie.info jest Fundacja Reakcja z siedzibą w Kaliszu. Z naszym zespołem prowadzimy dla Ciebie łącznie 5 różnych marek. Fakty Kaliskie już znasz. Poznaj pozostałe:
Telewizja Kalisz
Jako Telewizja Kalisz działamy na różne sposoby. Prowadzimy kanał telewizyjny w sieci Vectra i Multimedia. Jesteśmy w pierwszej 15 najpopularniejszych programów TV w tych sieciach. Mamy też możliwość emitowania własnych materiałów w sieci ogólnopolskiej, z dostępem do 2,5 mln abonentów. Prowadzimy też konto na You Tubie (10 tys. subskrybentów) dla widzów z poza sieci tych dwóch operatorów, a nawet TikToka. Mamy tam już ponad 20 tysięcy najmłodszych widzów. Obserwuj Telewizję Kalisz w socialmediach:
TikTok YouTube
A jeśli trzeba technicznie i merytorycznie jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia transmisji telewizyjnej w jakości HD z każdego miejsca w Polsce. Mamy dwie maszyny emisyjne TriCaster i osiem kamer HD.
I to właśnie od programu telewizyjnego zrodziła się nasza czwarta marka i zupełnie nowa gałąź działalności.
Wylogowani
Dla ogólnopolskiej widowni Vectry i Multimedia Polska wyprodukowaliśmy program przygodowy "Wylogowani. Survival Challenge". W skrócie było tak: z grupą sześciu śmiałków wyjechaliśmy na sześć dni do lasu. Nie mieliśmy ze sobą jedzenia, schronienia czy jakiegokolwiek kontaktu ze światem zewnętrznym. A w lesie jak to w lesie, i wilki, kleszcze, komary, i burza. I wielka satysfakcja z tego, że daliśmy radę. Przetrwaliśmy. Poznaliśmy dobrze uroki lasu, trochę survivalowych sztuczek, ale przede wszystkim siebie, to na co nas stać.
"Wylogowanych" reklamowaliśmy hasłem: to więcej niż program i więcej niż przygoda. Dokładnie tak właśnie jest. Bo teraz to już nie tylko program, ale realne leśne obozy, organizowane również zimą dla młodszych i starszych, zabieramy ich do pięknego lasu w sąsiedztwie urokliwego Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego i tam pomagamy im poznać naturę lasu, ale i poznać własną naturę. "Wylogowanych" w naszym lesie przybywa, a to dopiero początek tej przygody. Śledźcie ich m.in. na Facebooku/Wylogowani
Najlepsze z Kalisza
A gdy już wytrzepiemy z siebie wszystkie kleszcze, sosnowe igiełki i wrócimy z lasu do miasta, to ogarniamy nowe produkty w naszym sklepie internetowym najlepszezkalisza.pl. Mamy pamiątki, śmieszne gadżety i całkiem na poważnie produkty związane z naszym miastem. Wpadajcie tam czasem, może znajdziecie coś dla siebie: najlepszezkalisza.pl
Fundacja Reakcja
Między działalnością medialno - leśną prowadzimy naszą fundację. W "Reakcji" zajmujemy się m.in. promocją zdrowego i aktywnego trybu życia, propagowaniem aktywności społecznej, dobrych relacji międzyludzkich i międzypokoleniowych, promocją lokalnego biznesu A do wypełniania tych misji idealnie służą i nasze media i las. Więcej o fundacji znajdziecie tutaj: fundacja-reakcja.pl
Podsumowując... prowadzimy dla Was pięć różnych marek, z różnych dziedzin życia. Razem możemy się uczyć, informować, bawić i rozwijać.
Napisz komentarz
Komentarze