22-letni Mischa pracował w powiecie kaliskim. Pracował, bo teraz walczy o ojczyznę. W środę wrócił do Ukrainy i dołączył do obrony terytorialnej.
Musimy walczyć, mam rodzinę: mam dwie małe siostry. Mam matkę, one nie chcą jechać tutaj do Polski, chcą bronić ojczyzny. Dlatego jadę tam. Zabierają mi ojca do wojska, ktoś musi obok niego być. Ktoś musi walczyć razem z nim – mówi nam Mischa.
Jego tata ma 45-lat, on sam zaledwie 22. Od blisko 4 mieszka w Polsce, od około roku w naszym rejonie.
Podoba mi się Polska, ale muszę jechać walczyć o swój kraj, o swoje rodziny, o niepodległość Ukrainy, żeby wszyscy mogli żyć normalnie, żeby nie ginęły kobiety i dzieci. Nie może tak być. Ta wola walki jest silniejsza niż strach? – pytamy. Strach zawsze jest. Ale jak mówią Ukraińcy: My najpierw boimy się, a potem nam nic nie przeszkadza. Gdy chcesz zapłakać, musisz zapłakać i dalej będziesz walczył – odpowiada chłopak.
Mimo bandyckiej agresji na jego kraj, Mischa dostrzega, że to, co dzieje się w Ukrainie to dramat dla obu stron.
Wielu rosyjskich żołnierzy to młode chłopaki, jak patrzyłem to 2001 roczniki. I oni idą i ich zabijają, a co my możemy zrobić. My musimy walczyć o swój kraj – mówi Mischa.
Dużo jego kolegów już wyjechało. A przyda się każde wsparcie.
Jestem bardzo wdzięczny Polakom, nawet nie mogę tego wyrazić. Dzisiaj płakałem, że koledzy Polacy tak nam pomagają – dodaje młody Ukrainiec.
Mischa wyjechał z zapakowanym samochodem po dach… Od środy jest w Ukrainie. Spontanicznie nagrany wywiad z chłopakiem, opublikowany na naszym profilu na facebooku – poruszył tysiące osób. Post ma ponad milionowy zasięg.
Kobiety związane z Kaliskimi Aukcjami Charytatywnymi mają z nim kontakt i co ważne – zapewniony transport darów. Regularnie chcą dostarczać Mischy i jego kolegom najpotrzebniejsze rzeczy. W sobotę wyjechały paczki z żywnością, a kolejny kurs mógłby zawieźć wojskowe wyposażenie, które jest im pilnie potrzebne. To hełmy, wojskowe buty, kamizelki, latarki. Część rzeczy to specjalistyczny sprzęt, dlatego została utworzona zbiórka pieniężna, by można go kupić.
Apelujemy o wsparcie choćby najmniejszą kwotą, bo wiemy, że każdy pomaga już na wiele sposobów. Jeśli nie możesz nic wpłacić – udostępnij, pomóż nam dotrzeć z przekazem do jak największej liczby ludzi. Do zbiórki możesz dorzucić się TUTAJ
Niech żyje Ukraina, niech żyje Polska! Wszyscy jesteśmy braćmi! – to powiedział nam Mischa na pożegnanie.
**********************
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Twój czas spędzony na Faktach Kaliskich jest dla nas najlepszym podziękowaniem za naszą pracę. Czym jeszcze możemy Cię zainteresować oprócz powyższego artykułu?
Wydawcą portalu faktykaliskie.info jest Fundacja Reakcja z siedzibą w Kaliszu. Z naszym zespołem prowadzimy dla Ciebie łącznie 5 różnych marek. Fakty Kaliskie już znasz. Poznaj pozostałe:
Telewizja Kalisz
Jako Telewizja Kalisz działamy na różne sposoby. Prowadzimy kanał telewizyjny w sieci Vectra i Multimedia. Jesteśmy w pierwszej 15 najpopularniejszych programów TV w tych sieciach. Mamy też możliwość emitowania własnych materiałów w sieci ogólnopolskiej, z dostępem do 2,5 mln abonentów. Prowadzimy też konto na You Tubie (10 tys. subskrybentów) dla widzów z poza sieci tych dwóch operatorów, a nawet TikToka. Mamy tam już ponad 20 tysięcy najmłodszych widzów. Obserwuj Telewizję Kalisz w socialmediach:
TikTok YouTube
A jeśli trzeba technicznie i merytorycznie jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia transmisji telewizyjnej w jakości HD z każdego miejsca w Polsce. Mamy dwie maszyny emisyjne TriCaster i osiem kamer HD.
I to właśnie od programu telewizyjnego zrodziła się nasza czwarta marka i zupełnie nowa gałąź działalności.
Wylogowani
Dla ogólnopolskiej widowni Vectry i Multimedia Polska wyprodukowaliśmy program przygodowy "Wylogowani. Survival Challenge". W skrócie było tak: z grupą sześciu śmiałków wyjechaliśmy na sześć dni do lasu. Nie mieliśmy ze sobą jedzenia, schronienia czy jakiegokolwiek kontaktu ze światem zewnętrznym. A w lesie jak to w lesie, i wilki, kleszcze, komary, i burza. I wielka satysfakcja z tego, że daliśmy radę. Przetrwaliśmy. Poznaliśmy dobrze uroki lasu, trochę survivalowych sztuczek, ale przede wszystkim siebie, to na co nas stać.
"Wylogowanych" reklamowaliśmy hasłem: to więcej niż program i więcej niż przygoda. Dokładnie tak właśnie jest. Bo teraz to już nie tylko program, ale realne leśne obozy, organizowane również zimą dla młodszych i starszych, zabieramy ich do pięknego lasu w sąsiedztwie urokliwego Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego i tam pomagamy im poznać naturę lasu, ale i poznać własną naturę. "Wylogowanych" w naszym lesie przybywa, a to dopiero początek tej przygody. Śledźcie ich m.in. na Facebooku/Wylogowani
Najlepsze z Kalisza
A gdy już wytrzepiemy z siebie wszystkie kleszcze, sosnowe igiełki i wrócimy z lasu do miasta, to ogarniamy nowe produkty w naszym sklepie internetowym najlepszezkalisza.pl. Mamy pamiątki, śmieszne gadżety i całkiem na poważnie produkty związane z naszym miastem. Wpadajcie tam czasem, może znajdziecie coś dla siebie: najlepszezkalisza.pl
Fundacja Reakcja
Między działalnością medialno - leśną prowadzimy naszą fundację. W "Reakcji" zajmujemy się m.in. promocją zdrowego i aktywnego trybu życia, propagowaniem aktywności społecznej, dobrych relacji międzyludzkich i międzypokoleniowych, promocją lokalnego biznesu A do wypełniania tych misji idealnie służą i nasze media i las. Więcej o fundacji znajdziecie tutaj: fundacja-reakcja.pl
Podsumowując... prowadzimy dla Was pięć różnych marek, z różnych dziedzin życia. Razem możemy się uczyć, informować, bawić i rozwijać.
Napisz komentarz
Komentarze