Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nie sprzątasz po psie? Ktoś może cię obserwować

500 torebek na psie odchody trafia każdego tygodnia do specjalnych zbiorników na terenie Kalisza. I choć właściciele sprzątający po swoich pupilach to ciągle rzadki widok, proces ten postępuje, a osoby uchylające się od tego obowiązku coraz częściej muszą liczyć się z negatywną reakcją otoczenia.   
Nie sprzątasz po psie? Ktoś może cię obserwować

Jeszcze kilka lat temu sprzątanie po czworonogu było dla jego właściciela czymś obcym, a wręcz wstydliwym. Każdy spacer oznaczał kolejna psią kupę pozostawioną na chodniku, trawniku, ulicy czy parkowej alejce. Dziś jest już znacznie lepiej, ale do ideału nam jeszcze daleko. - Widać zmiany w podejściu właścicieli psów do sprzątania po zwierzętach, ale ciągle jest to proces zachodzący bardzo wolno – mówi Dariusz Hybś, komendant Straży Miejskiej Kalisza.

Miejski monitoring coraz częściej rejestruje takie sytuacje:

Część osób, ciągle w mniejszości, wie, że pies to nie tylko przyjemność, ale też obowiązek. To grupa, która wychodząc z psem na spacer, zaopatruje się w specjalne zmiotki do sprzątania odchodów albo zwyczajne torby foliowe. Od 5 lat do dyspozycji kaliszan są też papierowe torby. - Na terenie miasta znajduje się 30 zbiorników na torby, które są dostarczane 3 razy w tygodniu. Niestety praktyka jest taka, że pierwsza osoba, która trafi na torebki bierze wszystkie. Przychodzi następny i torebek już nie ma – mówi Ryszard Jezierski z Wydziału Środowiska, Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Kaliszu. – Niszczone są też same pojemniki.

Takie gadżety, kosztujące zaledwie kilkanaście złotych, dostępne są w kaliskich sklepach zoologicznych. Zawiesza się je na szyi psa; w środku znajdują się woreczki na odchody.

Każdego tygodnia dostarczanych jest pół tysiąca torebek. To wystarczająca ilość, pod warunkiem, że te nie znikają błyskawicznie.  Z drugiej strony to dowód na to, że ktoś z tych torebek jednak korzysta. Optymizmem napawa także reakcja społeczeństwa; mieszkańcy Kalisza coraz częściej pokazują swoje niezadowolenie, widząc właściciela psa, który nie sprząta po swoim pupilu. - Bardzo często dzwonią do nas osoby, które były świadkami takiej sytuacji. Za nieposprzątanie po psie można otrzymać nawet 500 złotych mandatu – przestrzega Dariusz Hybś. – Kary mogą się spodziewać także osoby złapane na gorącym uczynku przez strażników patrolujących miasto, ale też zaobserwowane przez oko kamery miejskiego monitoringu. 


Po swoim pupilu można sprzątnąć w estetyczny sposób. Takie urządzenie można kupić w Kaliszu za niewiele ponad 20 zł

W 2014 roku  nałożono 98 mandatów karnych na właścicieli psów, którzy nie kwapili się do sprzątania. 59 osób zostało pouczonych. Skierowano też 8 wniosków o ukaranie przez sąd. W tym roku w styczniu mandaty dostały 2 osoby, ale w lutym już 19.

AW, MIK, fot. MIK, wideo: MIK, Straż Miejska Kalisza 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 19°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama