Najbardziej wartościowy rezultat osiągnął Bartosz Przybylak, który wygrał konkurs rzutu oszczepem. W najlepszej próbie uzyskał 50,06 m, bijąc w ten sposób rekord życiowy. To wynik, który plasuje go w pierwszej dziesiątce w kraju w kategorii do lat 18 i zapewnia mu prawo startu w Mistrzostwach Polski U18, które odbędą się w lipcu.
– W tej kategorii Bartosz dopiero zaczyna swoje zmagania. Rok temu zawodnik ten zajął 10. miejsce w Mistrzostwach Polski U16 w Karpaczu, rzucając wtedy lżejszym oszczepem 40,47 m. Spodziewaliśmy się dobrego wyniku przed startem, ale że oszczep poleci w pierwszej próbie konkursu ponad 50 metrów to już miła niespodzianka. Zaznaczę, że tak jak inni lekkoatleci mają jako takie warunki do rzucania, tak moi oszczepnicy nie mają ich wcale. Fakt, że nie możemy normalnie trenować tej dyscypliny jest irytujący i poniżający zarówno dla zawodnika, jak i dla mnie. Tak naprawdę kombinujemy różne rzeczy w zastępstwie normalnych rzutów, o dziwo z fajnymi rezultatami. Na stadionie lekkoatletycznym możemy trenować tylko rozbieg i samo bieganie, nie wolno nam tam rzucać, a rzuty oddajemy na terenach zielonych, głównie z miejsca, bo rzuty na trawie z rozbiegu grożą poważnymi urazami – podkreśla trener miotaczy UKS 12 Kalisz, Marcin Małecki.
W Poznaniu w kategorii U18 wygrała też Zuzanna Duster, która posłała dysk na odległość 31,83 m, co jest jej nową życiówką. W tej konkurencji druga z kaliszanek, Paulina Paceś, uzyskała 24,82 m.
W rzucie dyskiem bardzo dobry występ zanotowali również młodzicy UKS 12. Wiktor Grzegorek (rocznik 2007) zajął trzecie miejsce, poprawiając rekord życiowy o prawie osiem metrów (39,78 m), a rok młodszy Maciej Pancewicz rzucił dysk w punkt oddalony o 35,06 m, również ustanawiając najlepszy wynik w dotychczasowych startach.
Ponadto trzecia w kategorii open była dyskobolka Katarzyna Zaraś (34,96 m), a czwartą lokatę w kategorii U20 zajął dyskobol Daniel Chudaś (35,26 m – rekord życiowy).
– Większość zawodników osiągnęło rekordowe rezultaty, co bardzo cieszy. Są to wyniki, które lekko poprawione w kolejnych startach dadzą awanse na imprezy mistrzowskie w poszczególnych kategoriach wiekowych – wskazuje trener Małecki.
Napisz komentarz
Komentarze