W rywalizacji, która toczy się w czterech kategoriach (I, II i III dywizja oraz Panda Cup), biorą udział przedstawiciele 11 klubów – dziewięciu ze ścisłej krajowej czołówki oraz dwóch z Litwy. Ranga turnieju jest znacząca, bo jest to finał rozgrywek o Puchar Polski i zarazem piąta tegoroczna edycja tych zmagań. Mecze rozgrywane są na trzech boiskach usytuowanych na rzece Prośnie, tuż przy Przystani Letniej KTW mieszczącej się przy Wale Piastowskim. W gronie uczestników nie brakuje reprezentantów gospodarzy.
– Jest to najważniejszy turniej w całym sezonie. Kajak polo jest widowiskową dyscypliną, to takie rugby na wodzie, kontaktowy sport, gdzie można się i wywracać, i wiosłem rzucić piłkę. Nasza sekcja prężnie się rozwija, mamy sporo osób w klubie, także w najmłodszych grupach, jesteśmy po naprawdę fajnym naborze. Wiadomo, że nikt od razu mistrzem świata nie będzie, ale dobrze, że jest zainteresowanie, że młodzież sama chce trenować i rozwijać się, zamiast siedzieć przed komputerem. Cieszy też zaangażowanie ich rodziców – mówi nam Rafał Rachubiński, trener KTW i kadry U21.
Oficjalne otwarcie imprezy, z udziałem władz miasta, nastąpiło w sobotę. Dwudniowe zmagania pod honorowym patronatem prezydenta Kalisza Krystiana Kinastowskiego zakończą się w niedzielę. Mecze rozgrywane będą od 9:00, a podsumowanie turnieju odbędzie się ok. godz. 14:00/15:00.
Napisz komentarz
Komentarze