Kaliski zespół jeszcze nigdy nie grał w 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski, więc we wtorek może pokusić się o historyczne osiągnięcie. Przeciwnik jest w jego zasięgu, bo z Olimpią Elbląg rywalizuje na co dzień w eWinner 2. lidze, a obecnie ma nad nią sześć punktów przewagi.
– Mecze z udziałem KKS-u ogląda się z przyjemnością, co pokazało ostatnie spotkanie z Radunią. W Kaliszu jest w tym roku naprawdę dobry zespół i pokazuje piłkę na dobrym poziomie. Tym bardziej więc zapraszam kibiców na wtorkowy mecz. Gramy z niełatwym rywalem, więc spodziewamy się trudnej rywalizacji. Dlatego też wsparcie z trybun będzie potrzebne, a my damy z siebie wszystko. Chcemy za wszelką cenę przejść do następnej rundy – mówi trener kaliszan, Bartosz Tarachulski.
W tej kampanii niebiesko-biało-zieloni wyeliminowali już z pucharowych rozgrywek Wigry Suwałki i ekstraklasowego Widzewa Łódź. Jeśli we wtorek wygrają z Olimpią, to w najlepszej „szesnastce” Fortuna Pucharu Polski z dużym prawdopodobieństwem mogą trafić na ekipę z najwyższej klasy rozgrywkowej. A to oznaczałoby kolejne w tym roku piłkarskie święto nad Prosną (mecze 1/8 finału zaplanowane są na 9 listopada).
Wtorkowe spotkanie odbędzie się na stadionie przy ulicy Łódzkiej, a jego początek wyznaczono na godzinę 18:30. Bilety wciąż są dostępne, a można je nabyć poprzez stronę https://bilety.kkskalisz.com.pl lub stacjonarnie – w dniu meczu od 13:00 w klubowym sklepie. Stadionowe kasy otwarte zostaną o 17:30.
Napisz komentarz
Komentarze