Wczoraj wieczorem na naszym profilu na fb wstawiliśmy post o parking przy okrąglaku. Dzień wcześniej zadzwonił do nas bardzo zdenerwowany mężczyzna, który stał w kolejce do parkomatu.
Powiem tak: ich chyba grubo pogięło. Bo ludzie przychodzą i nie pamiętają swoich rejestracji. Są tu ludzie starsi, wszyscy się denerwują. Ja muszę wykupić bilet na kilka aut, teraz muszę biegać i spisywać rejestracje. To jest chore – mówił nam mężczyzna.
Post wywołał sporą dyskusję. Oto kilka z ponad 160 komentarzy (pisownia oryginalna)
TRAGEDIA!!!! parkomat odrzuca monety, trzeba wpisywać wszystko od początku, kolejka ogromna, jedna wielka porażka! Zdzierają pieniądze bo trzeba z góry przewidzieć ile czasu będzie się stało – napisała Ewelina.
Korzystałam i również korzystam w innych miastach, zawsze wprowadzam nr rej. Nigdy nie miałam problemów. Widocznie jestem jedną z nielicznych. Kwestia przyzwyczajenia – pisze Marta.
Następne dno parking przy szpitalu powinien byś darmowy to nie market tylko szpital do którego jedzie się człowiek leczyć. Jak ma byś płatny to niech szpital zatrudni parkingowego tak jak kiedyś było i jeszcze kasa zostanie na szpital A nie zatrudniać firmę zewnętrzną – uważa Elżbieta.
Zainstalowałem apkę i 0 problemu – dodaje inny czytelnik.
Zdania są podzielone, ale zdecydowanie przeważają mocno krytyczne.
Przypomnijmy, od 1 listopada na parkingu przed okrąglakiem otwarto szlabany i wyłączono system szlabanowy oraz kasę do poboru opłat. Pojawiły się za to parkomaty, w których opłatę będzie trzeba opłacić z góry przed pozostawieniem pojazdu na parkingu
Godzinę po naszym poście, na profilu Szpital Kalisz pojawiła się informacja, że już dziś – w czwartek 17 listopada na parkingu staną dwa dodatkowe parkomaty. To zalecenie Szpitala, które zrealizuje operator parkingu – firma WEIP z Gdyni. W sumie kierowcy będą mieli do dyspozycji 4 urządzenia - 3 na parkingu i czwarte w budynku szpitala (umożliwiające przedłużenie parkowania bez konieczności wychodzenia na parking).
Szpital uzasadnił też konieczność podawana nr rejestracyjnego auta.
Podawanie numeru rejestracyjnego auta w parkomacie pozwala systemowi odpowiednio rejestrować opłaty, w przypadku przedłużenia postoju. Jak to działa? Pierwszy bilet, kupiony w parkomacie kierowca powinien pozostawić za szybą auta. W razie przedłużającego się pobytu w szpitalnej poradni, kierowca może dokupić kolejny bilet w parkomacie zlokalizowanym w budynku. Tego i ewentualnych kolejnych biletów nie musi jednak zanosić do samochodu. Takich możliwości nie daje np. system parkomatów w miejskiej strefie parkowania w Kaliszu. Tam, załatwiając np. sprawy w urzędzie, aby opłatę za parkowanie przedłużyć, trzeba udać się i do parkomatu przy ulicy i do swojego auta – czytamy w komunikacie.
Jednocześnie szpital zachęca do korzystania z parkingowych aplikacji na telefon – wtedy nie musimy stać w kolejkach.
Nowoczesne parkomaty obsługą różne rodzaje płatności, w tym popularne aplikacje jak Skycash, ePark czy AnyPark. Nie trzeba z góry przewidywać czasu na jaki zostawiamy auto na parkingu. Czas i opłatę wyliczy za nas automat - zachęca operator parkingu, firma WEIP.
Dodatkowo lecznica podaje, że jednym z powodów zmian na parkingu było uniknięcie podwyżek.
Likwidacja szlabanów i punktów poboru opłat podyktowana jest nie tylko usprawnieniem obsługi parkingu, ale także zamiarem uniknięcia podwyżek za pierwszą godzinę parkowania. Według szacunków miała ona wzrosnąć do 4 złotych – informuje kaliski szpital.
Obecne stawki opłat wyglądają następująco:
Pierwsza godzina – 3 zł
Każda następna godzina – 3,5 zł
Doba (24h) w pierwszych 3 dniach – 30 zł
Doba (24h) w kolejnych dniach – 20 zł
Testy nowego systemu, wraz ze zbieraniem opinii na temat jego funkcjonalności potrwają do końca 2022 roku.
Osoby chcące uzyskać więcej informacji mogą skontaktować się z operatorem parkingowym poprzez e-mail [email protected], poprzez formularze kontaktowe dostępne na stronie weip.pl albo poprzez infolinię operatora parkingu – tel. 733 703 733.
Napisz komentarz
Komentarze