Przed Kuszem dwukrotnie na podium seniorskiego czempionatu stawał także reprezentujący KS Ziętek Team Kalisz, Aleksander Stawirej, który w 2017 i 2019 r. sięgał po tytuł wicemistrza kraju w kategorii +91 kg. By znaleźć poprzedniego medalistę w barwach kaliskiego klubu, trzeba się cofnąć aż do 1986 r., w którym do historii zapisał się pięściarz Prosny, Grzegorz Hołowczak. Tym bardziej więc należy docenić tegoroczne osiągnięcie podopiecznego Mariusza Ziętka.
Na ringu w Zabrzu, gdzie odbyły się 93. Mistrzostwa Polski Seniorów w boksie olimpijskim, Sebastian Kusz rywalizował w kategorii wagowej do 86 kg, w której miesiąc wcześniej zdobył srebro młodzieżowego czempionatu. W starciach z bardziej doświadczonymi przeciwnikami również spisał się znakomicie. Jak informowaliśmy wcześniej, w ćwierćfinale pokonał jednogłośnie na punkty (5-0) Dawida Tkacza z Gardy Chojna i tym samym zameldował się w półfinale, w którym zmierzył się z utytułowanym Tomaszem Niedźwieckim (KKB RUSHH Kielce). Brązowy medalista mistrzostw Europy okazał się lepszy od pochodzącego z Sobiesęk pięściarza, wygrywając na punkty (5-0). Jak się później okazało, Kusz uległ mistrzowi kraju, bo w finale Niedźwiecki poradził sobie z utalentowanym i też już utytułowanym Jakubem Straszewskim (Champion Włocławek).
– Mimo porażki w półfinale, Sebastian powinien być zadowolony ze swojej postawy. Półfinałowa walka na tle doświadczonego i utytułowanego Tomasza Niedźwiedzkiego pokazała jego boks w obiecującym świetle. Choć przegrał jednogłośną decyzją sędziów, to kibice mieli duże wątpliwości co do werdyktu. Sebastianowi należą się duże gratulacje – ocenia trener Mariusz Ziętek.
W zawodach w Zabrzu jego podopieczny był jedynym przedstawicielem kaliskich klubów. W sumie o medale MP rywalizowało 148 zawodników z 74 ekip. W kategorii Kusza (do 86 kg) startowało 13 pięściarzy.
Napisz komentarz
Komentarze