Zima nie tylko nie zaskoczyła drogowców, ale też okazała się łaskawa dla ich kieszeni. Śnieg jedynie poprószył i nie było konieczności jego usuwania z dróg. Drogowcy musieli jedynie walczyć ze śliskimi nawierzchniami. - Piaskarki były uruchamiane zaledwie 15 razy - po 5 razy w każdym z regionów, na które podzielony jest powiat. W tym roku padł rekord jeśli chodzi o ilość zaoszczędzonych pieniędzy w ramach Akcji Zima – mówi Krzysztof Nosal, starosta kaliski. – Wydaliśmy mniej niż 100 tysięcy złotych. Zaoszczędzone pieniądze będą mogły pójść na bieżące naprawy.
Trudno przewidzieć aurę, dlatego też każdorazowo samorządy tworzą szacunkowy kosztorys na zimowe utrzymanie dróg. Jest on oparty na danych z lat poprzednich. W przypadku powiatu kaliskiego, który ma na swoim terenie ponad 500 kilometrów dróg, przeznaczono w tegorocznym budżecie prawie 900 tysięcy złotych. Udało się więc zaoszczędzić ok. 800 tysięcy.
AW, zdjęcie arch.
Napisz komentarz
Komentarze