Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kontrole ogrzewania tuż, tuż. Uwaga, mogą posypać się kary

Wkrótce kontrolerzy sprawdzą, czy mamy świadectwo energetyczne. Każdego, kto nie zastosuje się do nowych przepisów, czekają dodatkowe wydatki.
Kontrole ogrzewania tuż, tuż. Uwaga, mogą posypać się kary

Autor: Canva

Świadectwo charakterystyki energetycznej budynku zawiera komplet jego danych i wskaźników energetycznych. Można je uzyskać i szybko, i sprawnie, ale nie za darmo.

Nowy obowiązek

Obowiązek posiadania świadectwa energetycznego to skutek nowelizacji ustawy o efektywności energetycznej budynków. Kontrole mogą ruszyć już 28 kwietnia, a tym, którzy nie będą mieli dokumentu, grożą kary.

Świadectwo energetyczne musi mieć osoba, która sprzedaje lub wynajmuje budynek (lokal), i każdy nowy obiekt, który powstanie. Inwestorzy powinni załączać świadectwo charakterystyki energetycznej do zawiadomienia o zakończeniu budowy lub do wniosku o udzielenie pozwolenia na jego użytkowanie.

Informacje zawarte w świadectwie pozwolą właścicielowi czy najemcy przynajmniej orientacyjnie określić roczne zapotrzebowanie budynku na energię, a tym samym koszt jego utrzymania. Sęk w tym, że na promowaniu budownictwa efektywnego energetycznie cierpią portfele Polaków.

Świadectwa energetyczne będą ważne przez 10 lat – i to pod warunkiem, że w tym czasie nie przeprowadzimy remontu, który wpłynie na charakterystykę energetyczną budynku.

Promowanie ekologii kosztem Polaków

Uzyskanie certyfikatu  to wydatek rzędu kilkuset złotych – 150-200 zł wzwyż w przypadku mieszkania i 300-500 zł wzwyż, jeśli chodzi o dom jednorodzinny. Cena zależy od wielu czynników: lokalizacji budynku, jego wielkości, kształtu, przeznaczenia i stopnia skomplikowania projektu.

Liczy się pełny profil architektoniczny: liczba przegród budowlanych, rodzaj zastosowanych instalacji, konstrukcja dachu i ścian, technologia budowy i dokumentacja techniczna. Ostateczna kwota jest ustalana po wstępnym zapoznaniu się ze specyfiką obiektu.

Spodziewaj się kontroli

Prawo do przeprowadzenia kontroli ogrzewania będą miały osoby z uprawnieniami budowlanymi w specjalności instalacyjnej lub kwalifikacje związane z eksploatacją urządzeń energetycznych. Po kontroli zostanie sporządzony protokół w formie elektronicznej lub papierowej, czyli dokument z numerem nadanym w Centralnym Rejestrze Charakterystyki Energetycznej Budynków. Protokół zostanie podpisany przez osobę, która przeprowadziła inspekcję.

Częstotliwość przeglądu zależy od rodzaju oraz mocy kotła i jest następująca:

- raz na 2 lata – jeśli kotły są opalane paliwem ciekłym lub stałym o nominalnej mocy cieplnej większej niż 100 kW;

- raz na 3 lata – w przypadku źródeł ciepła niewymienionych w lit. a-c (zapis w ustawie), dostępnych części systemu ogrzewania lub połączonego systemu ogrzewania i wentylacji, o sumarycznej nominalnej mocy cieplnej większej niż 70 kW;

- raz na 4 lata – w przypadku kotłów opalanych gazem o nominalnej mocy cieplnej większej niż 100 kW;

- raz na 5 lat – jeśli chodzi o kotły o nominalnej mocy cieplnej od 20 do 100 kW.

Za brak świadectwa energetycznego możemy dostać kilka tysięcy zł kary.

Ciepło oszczędzaj z głową

Z początkiem sezonu grzewczego wielu Polaków w poszukiwaniu oszczędności zaczęło częściej zakręcać kaloryfery, nie wiedząc, że mogą za to słono zapłacić. Minimalną temperaturę, jaką należy utrzymywać w mieszkaniach, zwykle określają regulaminy spółdzielni. Jeśli ta wykryje, że zużycie ciepła w danym mieszkaniu jest zbyt niskie, może np. doliczyć karę do kolejnego rachunku.

Spółdzielnie tłumaczą, że wychłodzone mieszkania „kradną” ciepło z sąsiednich lokali. W wyniku tego za ogrzanie mieszkania lokatora, który zakręcił grzejniki, płacą sąsiedzi. Również Sąd Najwyższy poparł stanowisko, zgodnie z którym za korzystanie z cudzego ciepła trzeba zapłacić.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mieszkaniec Polski 23.02.2023 10:47
Niech wpadną a poszczuje psem lub ich okalecze,jeśli wyskoczą z karą. Właściciele nie żyją i świadectwa żądnego nie będzie tym bardziej jak mamy chore prawo w którym dana osoba np żyje od urodzenia i całe życie była zameldowana płaci rachunki itp i gòwno może zzałatwić w tym chorym Państwie w związku z danym gospodarstwem. + Taki że chore Państwo ode mnie od 3 lat nie dostaje złałamanego grosza na Podatek ,niech się zgłoszą do zmarłych do których Podatki są zaadresowane.

Tłuste koty 23.02.2023 08:00
co te oszołomy jeszcze wymyślą aby doić społeczeństwo !!!

życie 23.02.2023 06:08
Potrzebna kasa na wybory ?

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 2°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 999 hPa
Wiatr: 19 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: OlkaTreść komentarza: Ale podatki ludzie płacą do Pleszewa. To nonsens i kiepsko świadczy o władzach Kalisza że wzorem innych miast tego nie przyłączyli do miastaData dodania komentarza: 22.11.2024, 10:29Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: PiwoniczaninTreść komentarza: Było referendum i Dobrzec z Sulisławicami chciały , a Kościelna Wieś z Biskupicami nie chciały przyłączyć się do Kalisza. Gdyby Kościelna Wieś była wtedy przyłączona do Kalisza , to osiedle nie powstałoby, bo główną przesłanką powstania była przynależność gruntu do innej jednostki samorządowej.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 09:45Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: YyyTreść komentarza: Brawo dla władz Kalisza za bierność w kontekście przyłączenia tej wsi do Kalisza. Nowe podatki pójdą do kasy innej gminy. ŻalData dodania komentarza: 22.11.2024, 08:38Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: KubaTreść komentarza: Od ulicy wrocławskiej w całej linii działki na prawo od urzędu wyrosła już piękna aleja sumaka octowca, zachowajcie chociaż fragment, niech się wlicza w te 39% biologicznie czynnej powoerzchni, pięknie oddzieli, wygłuszy i zniweluje wiatr chulajacy wokół bloków.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 08:17Źródło komentarza: Jedna ulica, dwa nowe osiedla. Tam powstaną nowoczesne bloki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama