Do ligowej rywalizacji kaliski zespół wrócił po trzytygodniowej przerwie. Przed nią w trzech meczach rundy rewanżowej wywalczył tylko cztery punkty. To sprawiło, że z posadą trenera pożegnał się Andrzej Bystram. Zastąpił go doskonale znany nad Prosną Łukasz Kobusiński. Efekt nowej miotły zadziałał w sobotę. Zespół Szczypiorna odniósł bowiem okazałe zwycięstwo, pokonując SPR Olkusz. Choć nie grał w optymalnym składzie, bez kontuzjowanych Kingi Stanisławczyk, Katarzyny Pilitowskiej i Eweliny Czyż.
Przyjezdne tylko na początku nieco napsuły krwi kaliskiemu liderowi. Ten jednak zareagował serią sześciu goli i po kwadransie prowadził 8:3. Kilkubramkowy dystans miejscowe utrzymywały niemal do samego końca. Na półmetku prowadziły 14:11, a w 47. minucie 24:19. Ostatni kwadrans był popisem gospodyń. Po kolejnych sześciu trafieniach z rzędu, w tym trzech w wykonaniu najskuteczniejszej na parkiecie Katarzyny Wilczek (w sumie zdobyła dziesięć goli), powiększyły przewagę do jedenastu bramek (30:19), a ostatecznie zwyciężyły 33:21.
Dla kaliskiej drużyny było to dwunaste zwycięstwo w tym sezonie. SWWS Energa Szczypiorno umocnił się tym samym na szczycie grupy B pierwszej ligi, odskakując od drugieogo MTS-u Żory, który w ten weekend pauzował, na cztery punkty. W kolejnym spotkaniu podopieczne trenera Kobusińskiego zmierzą się na wyjeździe z MKS-em Karkonosze-Jelenia Góra. Ten pojedynek zaplanowano na sobotę, 18 marca, na godzinę 18:00.
***
SWWS Energa Szczypiorno Kalisz – SPR Olkusz 33:21 (14:11)
SWWS: Bielak, Falińska, Prudzienica – Wilczek 10, Miłek 7, Jałoszewska 5, Kucharska 5, Sołdek 3, Gajos 2, Kisiel-Stężała 1, Czapracka, Moskal-Giel, Pesel-Matyjak.
Kary: 8. min. Rzuty karne: 5/5.
Olkusz: Januszek, Poczęsny – N. Sołościuk 6, Kozyra 5, Herian 3, Zub 2, Basara 1, Faryńska 1, Mrozowska 1, Sioła 1, O. Sołościuk 1, Barczyk, Bartusik.
Kary: 6. min. Rzuty karne: 5/5.
Sędziowali: Paweł Sołtysik i Tomasz Ziablicki (Wrocław)
Widzów: 200
Napisz komentarz
Komentarze