łukasz kobusiński

Łukasz Kobusiński dwa razy świętował ligowe awanse jako zawodnik kaliskiego MKS-u. O kolejny powalczy już jako trener. Za sobą ma udany debiut w roli szkoleniowca piłkarek ręcznych SWWS Energa Szczypiorno Kalisz. – Mamy swój cel i małymi kroczkami będziemy do niego dążyć – zaznacza.

Piłkarki ręczne SWWS Energa Szczypiorno Kalisz umocniły się na czele grupy B pierwszej ligi. W sobotę kaliszanki wygrały w Arenie z SPR-em Olkusz 33:21.

Obiecująco tegoroczne zmagania rozpoczęli piłkarze ręczni Energi MKS Kalisz. Do zwycięstw w Pucharze Polski dołożyli dwa triumfy w PGNiG Superlidze. To pozwala z optymizmem patrzeć na kolejne tygodnie. – Mam nadzieję, że będziemy dalej kroczyć tą ścieżką, którą rozpoczęliśmy ten rok – mówi Kamil Adamski, rozgrywający kaliskiej siódemki.

Łukasz Kobusiński rozgrywa ósmy kolejny sezon w Kaliszu, ale na tym nie zamierza poprzestać. Filar obrony Energi MKS przedłużył umowę z klubem o kolejny rok.

W tym roku nie ma mocnych na szczypiornistów Energi MKS. Kaliszanie wygrali już dziewięć kolejnych meczów i na tym nie zamierzają poprzestać. Przed nimi starcia z wyżej notowanymi w PGNiG Superlidze rywalami. – Chcemy dalej kontynuować tę serię – zapewnia kołowy kaliskiej siódemki Łukasz Kobusiński.