We wtorek Herkules latał w okolicach Kalisza, a późnym wieczorem – po godz. 22.00 – bezpośrednio nad miastem. Jak poinformowała nas czytelnik portalu, któremu w ciągu dnia udało się sfotografować maszynę, samolot leciał bardzo nisko. – Znajdował się na wysokości około 200 metrów. Leciał bardzo nisko i wolno. Obserwując go, miało się wrażenie, że momentami zawisa w powietrzu. W pewnym momencie myślałem, że spadnie – pisze czytelnik portalu faktykaliskie.pl
Po naszym artykule odezwał się do nas mateusz Walczak z Opatówka. - W piątek w godzinach 10.00-11.00 byłem świadkiem przelotu właśnie Herculesa nad Opatówkiem. Udało mi się to ustalić dzięki porównaniu nisko lecącego wówczas samolotu z samolotami, które znalezłem w internecie. Jak widać owe przeloty odbywają się dosyć często - poinformował nas czytelnik portalu. Z kolei dziś dwa takie samoloty zauważyliśmy w okolicach Cmentarza Komunalnego w Kaliszu. To Herkulesy – duże wojskowe samoloty transportowe. Kilka z nich do piątku będzie można zobaczyć na wielkopolskim niebie. W Powidzu trwa polsko – amerykańskie szkolenie. - Ćwiczenia odbywają się w dzień i w nocy. Żołnierze trenują starty i lądowania z nieutwardzonego terenu, skoki, zrzucanie ładunków i koordynację wspólnych działań – informuje Włodzimierz Baran, oficer prasowy 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego w Powidzu.
Wojsko zapewnia, że ćwiczenia nie mają nic wspólnego z sytuacją na Ukrainie. Szkolenie zostało przygotowane już w ubiegłym roku.
AW, zdjęcia czytelnik, MIK
Napisz komentarz
Komentarze