Śląsk Wrocław to jeden z najbardziej zasłużonych klubów w polskiej piłce ręcznej. Po mistrzostwo kraju sięgał aż piętnastokrotnie – po raz ostatni w 1997 r. Od 2010 roku nie gra już jednak w elicie, a obecnie przygotowuje się do występów w Lidze Centralnej, stanowiącej bezpośrednie zaplecze PGNiG Superligi. Faworytem środowego sparingu byli zatem szczypiorniści z Kalisza, którzy z tej roli wywiązali się należycie.
Podopieczni trenera Pawła Nocha już do przerwy prowadzili 16:12, a w drugiej połowie podwoili bramkową zdobycz, zwyciężając rywali 32:29. Tym samym po raz trzeci z rzędu zanotowali po stronie zysków 32 trafienia. Wcześniej dwukrotnie tyle goli rzucali ekipie Zagłębia Lubin. W trwającym okresie przygotowawczym regularni w ofensywie kaliszanie są niepokonani.
Tymczasem już w najbliższy piątek, w kolejnym meczu kontrolnym, szczypiorniści Energa MKS Kalisz powinni podjąć Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. W kolejną środę zaś ponownie zmierzą się ze Śląskiem, tym razem u siebie.
***
Śląsk Wrocław Handball – Energa MKS Kalisz 29:32 (12:16)
Napisz komentarz
Komentarze