Do tej pory stadion w Siedlcach nie był szczęśliwy dla KKS-u. Z trzech ostatnich delegacji do tego miasta kaliszanie przywieźli zaledwie punkt. W dwóch poprzednich sezonach wracali z Mazowsza na tarczy. W końcu przy czwartym podejściu odczarowali tamtejszy obiekt.
W pierwszej połowie sobotniej potyczki nie padł żaden gol, choć sytuacji nie brakowało. Przyjezdni mogli objąć prowadzenie po kwadransie, gdy strzał głową Wiktora Smolińskiego obronił bramkarz gospodarzy, a dobitka Huberta Sobola okazała się niecelna. Ten drugi dopiął swego w drugiej części meczu, otwierając wynik w 58. minucie. Miejscowi, w których szeregach wystąpił były gracz teamu znad Prosny, Mateusz Majewski, dążyli do wyrównania, parę razy po ich próbach musiał wykazać się Maciej Krakowiak, ale ostatnie słowo należało do kaliszan. W szóstej minucie doliczonego czasu gry, po faulu w polu karnym, arbiter wskazał na „wapno”, a z jedenastego metra nie pomylił się Nestor Gordillo, który ustalił rezultat na 2:0 dla KKS-u.
Dla ekipy prowadzonej przez Pawła Ozgę było to pierwsze w tym sezonie wyjazdowe zwycięstwo. Po czterech kolejkach II ligi niebiesko-biało-zieloni mają na swoim koncie siedem punktów. Kolejne spotkanie rozegrają w sobotę, 19 sierpnia. Tego dnia o godz. 16:30 podejmą u siebie Wisłę Puławy.
***
Pogoń Siedlce – KKS Kalisz 0:2 (0:0)
Hubert Sobol 58, Nestor Gordillo 90+6 k
Żółte kartki: Burka (Pogoń) oraz Smoliński (KKS)
Sędziowali: Karol Iwanowicz (Lublin) oraz Paweł Smyk i Krystian Mucha
Widzów: 684
Pogoń: Kowynia – Misiak, Lewandowski, Okusami – Bujalski (79 Burka), Hrnciar, Włodyka (66 Wicenciak), Sinior (82 Mamis), Miś – Majewski (79 Babor), Demianiuk
KKS: Krakowiak – Białczyk, Kieliba, Gawlik, Smoliński – Arai (85 Maroszek), Cierpka (85 Gęsior), Wysokiński (79 Kalenik), Gordillo, Koczy – Sobol (69 Szewczyk)
Napisz komentarz
Komentarze