Kaliszanka mimo zaawansowanego wieku cieszy się dobrym zdrowiem i jasnością umysłu. Jej wielką pasją jest lotnictwo. Interesuje się też kosmosem, ogląda programy naukowe, ale jej pasja nie jest tylko zajęciem teoretycznym. Pani Wiktoria licencję pilota zdobyła jeszcze przed II wojną światową. Sporo godzin spędziła w powietrzu, ale jej ostatni lot odbył się gdy miała 85 lat. We wrześniu ponownie wzbiła się w niebo.
Na lotnisku w Michałkowie towarzyszyła jej rodzina, a po przygodzie w przestworzach z urodzinowymi życzeniami odwiedził ją prezydent Kalisza, Krystian Kinastowski.
Pani Wiktorio, podziwiamy Pani pasję. Pozdrawiam serdecznie. Życzę realizacji kolejnych planów i marzeń! – mówił solenizantce prezydent.
102- latka motoparalotnią poleciała z instruktorem Aeroklubu Ostrowskiego. Lot bogaty w różne akrobacje seniorka zniosła bardzo dobrze, narzekała tylko na… małą prędkość, chciała lecieć nieco szybciej. Kaliszanka ma czworo dzieci. Jej pasję do latania odziedziczył syn Mieczysław, który często gości na płycie lotniska w Michałkowie.

Napisz komentarz
Komentarze