Mają najwięcej narzędzi, potencjalnie najsilniejsze struktury, ale pod względem lokalnej działalności medialnej wypadają najsłabiej. Mowa o przedstawicielach partii rządzącej. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości z okręgu nr 36 zorganizowali w tej kampanii najmniej konferencji prasowych, a być może tylko jedną, w momencie przedstawiania kandydatów z Marleną Maląg – jedynką na czele. Nie doczekaliśmy się podsumowania wpływu administracji rządowej na rozwój Kalisza, czy wyliczenia wszystkich dotacji i tzw. „kartoników”, które lokalni politycy w mijającej kadencji tutaj przywieźli. A porównując miasto z innymi w regionie, było tego całkiem sporo.
Minister Maląg na spotkaniu z wyborcami
Minister Maląg skupiła się na udziale w debatach i kontaktach bezpośrednich z wyborcami. Jan Mosiński natomiast próbuje ściągnąć do Kalisza premiera Mateusza Morawieckiego. Na banerach reklamuje się właśnie z nim. Premier na jego zaproszenie miał przyjechać do Kalisza kilka miesięcy temu, ale w ostatniej chwili odwołał spotkanie, łącząc się z oczekującymi na to spotkanie tylko online, odwołał spotkanie na zaproszenie posła Mosińskiego w minioną niedzielę, ale zapowiedział, że przyjedzie dzisiaj o 18:00. Do trzech razy sztuka.
Poseł Mosiński reklamuje się w towarzystwie premiera m.in. przy drogach
Politycy PiS postawili na bitwę billboardową, bo tych wykupili w Kaliszu naprawdę dużo. Ale i tu zdarzały się wpadki. W Szczypiornie na jednej z reklam wyborczych posła Jana Dziedziczaka pojawia się on w towarzystwie Doroty Słowińskiej, kandydatki do Senatu z Kościana. W tej kampanii najgłośniejszym dokonaniem posła Dziedziczaka było przywiezienie do Kalisza doczesnych szczątków Stefana Szolca – Rogozińskiego. Podróżnik, badacz Afryki, wrócił do rodzinnego miasta po 120 latach od jego śmierci. Czy to wpłynie na wynik wyborów?
Poseł Dziedziczak z kandydatką do Senatu z Kościana na plakacie w Kaliszu
Jeśli mowa o billboardach to prawdziwym królem banerów jest Mariusz Witczak z Koalicji Obywatelskiej, widać go niemal wszędzie. Zainwestował w tę kampanię naprawdę dużo. Mimo degradacji jaka go spotkała, tj. zesłanie na dopiero 7. miejsce na listę, mocno pracuje na odzyskanie swojej pozycji w lokalnych strukturach partii. Kampanię prowadzi równolegle do kampanii liderów listy KO czyli Jarosława Urbaniaka i Karoliny Pawliczak. Witczak wykorzystuje swoje stare znajomości w partii i ściąga do Kalisza znane nazwiska.
Dziś do miasta przyjedzie Radosław Sikorski z poparciem dla Witczaka, a w ostatni dzień wyborów z Mariuszem Witczakiem ramię w ramię stanie na spotkaniu wyborczym Rafał Trzaskowski – tak wynika z zapowiedzi działaczy PO w Kaliszu. Poseł Witczak do agitacji wyborczej angażuje również swoją matkę. Do skrzynek pocztowych kaliszan trafia list od mamy posła, w którym czytamy m.in.:
Dziś z dumą patrzę, jak mój syn stoi na pierwszej linii frontu, walcząc, aby Polskę po Kaczyńskim naprawić. Wspieram go w tym z całych sił. – Teresa Witczak, matka Mariusza Witczaka.
List mamy posła Witczaka do wyborców
Trzecia Droga rozdzieliła swoje siły. Po wspólnych aktywnościach i kilku wspólnych konferencjach prasowych, które wynikały z umowy koalicyjnej każdy z partnerów: PSL i Polska 2050 grają na siebie, licząc na zdobycie jak największej liczby głosów. Kaliska Lewica skupiła się na kontaktach bezpośrednich z wyborcami na małych spotkaniach w przestrzeni publicznej. Kandydaci Bezpartyjnych Samorządowców z Kalisza wybijają się w mediach ogólnopolskich. Grzegorz Kulawinek, wiceprezydent Kalisza, „jedynka BS” wystąpi dziś o 16:30 w topowym programie Polsatu „Punkt Widzenia”. Drugi z wiceprezydentów, Mateusz Podsadny działa na spotkaniach bezpośrednich z mieszkańcami Kalisza.
Grzegorz Kulawinek wystąpi dziś w Polsacie
W wyborach do Senatu w okręgu nr 96 startuje najwięcej kandydatów w Polsce. Kandydat Janusz Pęcherz, obecny senator i trzykrotny prezydent Kalisza jest oficjalnym kandydatem Paktu Senackiego i dobrze się odnajduje w towarzystwie każdej frakcji całej opozycji. Mimo widocznej niechęci między Witczakiem a Pawliczak, senator Pęcherz nie ma problemu, by pokazać się w towarzystwie i Witczaka i Pawliczak. Popiera go też Lewica, PSL i Polska 2050.
Senator Pęcherz reprezentuje PO, PSL, Lewicę, Polskę 2050, Nowoczesną
Nietypową taktykę przyjął były prezydent Kalisza, Grzegorz Sapiński. Styl i kolorystyka jego reklam wyborczych łudząco podobna jest do grafik stosowanych przez Platformę Obywatelską w kampaniach w 2010 i w 2014 roku. Jego hasło to „Prezydent do Senatu”, a prezydentem dawno już nie jest. Na jego ulotce wyborczej w dziale „Działalność publiczna” wyczytamy: przewodniczący miejskich struktur Platformy Obywatelskiej. Nie ma jednak podanych dat, kiedy tę funkcję sprawował. Czytelnik może odnieść wrażenie, że to kandydat Platformy. Nie ma też informacji o tym, że miastem współrządził w koalicji z PiS-em. Przypomnijmy, Grzegorz Sapiński po swojej pierwszej kadencji prezydenckiej przegrał kolejne wybory już w pierwszej turze. Zajął dopiero 6. miejsce zdobywając zaledwie 8,15 proc. głosów.
Ulotka Grzegorza Sapińskiego
Kto wygra te wybory? Który z kandydatów z Kalisza dostanie się do Parlamentu? Dowiecie się o tym z naszego portalu już w wieczór wyborczy. Fakty Kaliskie będą dysponować lokalnymi sondażami exit poll z wynikami wyborów w Kaliszu i regionie.
Napisz komentarz
Komentarze