To chyba zdumiewające, że Grzegorz Sapiński uznawany za najgorszego prezydenta w historii Kalisza jednak ma godnego następcę w postaci prezydenta Kinastowskiego. Czyli przysłowie, że zawsze może być gorzej w tym przypadku się spełniło – powiedział Mariusz Witczak, poseł PO.
Przypomnijmy, że Grzegorz Sapiński zanim został prezydentem Kalisza był działaczem PO, radnym i Przewodniczącym Rady Miasta z ramienia PO. Został wykluczony z PO w 2014 roku. Z kolei Karolina Pawliczak była w prezydenckiej ekipie Grzegorza Sapińskiego - od 2014 roku do marca 2018 roku pełniła funkcję wiceprezydenta miasta. Wraz z drugim wiceprezydentem - Arturem Kijewskim - została odwołana przez Sapińskiego ze stanowiska.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej chyba po raz pierwszy Karolina Pawliczak i Mariusz Witczak stanęli ramię w ramię. Jeszcze kilka miesięcy temu ich relacje były dość napięte z racji znacznie wyższego miejsca na liście wyborczej Karoliny Pawliczak, która do KO przeszła z Lewicy. (Karolina Pawliczak otrzymała drugie miejsce na liście, Mariusz Witczak 7). Teraz, gdy oboje do Sejmu się dostali, wspólnie łączą siły przeciwko Krystianowi Kinastowskiemu.
Jest tutaj marazm, brak inwestycji czy brak wykorzystania środków, które mogłyby być wykorzystane na inwestycje. Nieustanny inwestycyjny bałagan i chaos – mówiła Karolina Pawliczak, posłanka KO.
Wnioski nasze są jednoznacznie krytyczne, jeżeli chodzi o sposób zarządzania miastem. Efekty dotyczące rozwoju miasta są w naszej ocenie niezwykle mizerne – powiedział Mariusz Witczak.
Można powiedzieć, że te 5 lat jest zmarnowane pod względem inwestycyjnym – uważa Marzena Wodzińska.
Politycy PO podkreślali, że Krystian Kinastowski rządził w „cichej” koalicji z PiS, a ta współpraca – ich zdaniem- dla Miasta owocna nie była.
PiS współrządząc z prezydentem Kinastowskim niewiele zrobił dla naszego miasta, żeby nie powiedzieć - prawie nic – stwierdził Mariusz Witczak.
Rada Powiatu Platformy Obywatelskiej RP w Kaliszu wydala oficjalne stanowisko w sprawie oceny działalności władz Kalisza w kadencji 2018-2024. Przeczytasz je na końcu artykułu. Wśród wielu zarzutów radny Dariusz Grodziński wymienił m.in.
Skrajne upartyjnienie Kalisza na rzecz PiS czy oficjalne, publiczne zachowania Krystiana Kinastowskiego, które w naszej ocenie i wielu mieszkańców urągają dobremu imieniu Miasta i urzędu Prezydenta Miasta Kalisza – mówił szef Klubu radnych KO.
Po fali krytyki, w której mało było konkretnych przykładów, działacze PO ogłosili swoją dużą mobilizację do kwietniowych wyborów. Padły słowa o miłości do Kalisza. Mariusz Witczak zachęcał, by zainteresowani zgłaszali się do tworzenia list wyborczych KO do Rady Miasta. Co z ich kandydatem na prezydenta?
Jest kilka nazwisk, które są rozważane. Zaczekajcie państwo, prosimy o chwilę cierpliwości, bo to też nie chodzi o to, żeby spalić kandydata – powiedziała Karolina Pawliczak.Mogę państwu już trochę bez dyplomacji pani poseł powiedzieć, że już jest jedna konkretna osoba wybrana i ona państwu zostanie zaprezentowana. Nie będzie już dyskusji w tej materii (…) I jesteśmy przekonani, że te wybory wygra. To będzie kandydat, który będzie bardzo silną postacią – dodał Mariusz Witczak.
W kuluarach mówi się, że tym kandydatem jest radny PO – Marcin Małecki. Choć przewija się też nazwisko prof. Piotra Łuszczykiewicza, dziekana Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego UAM.
Wszystko stanie się jasne na przełomie stycznia i lutego. Wtedy kaliskie struktury PO oficjalnie zaprezentują swojego kandydata na prezydenta Kalisza.
Z jakim programem wyborczym PO pójdzie do wyborów w Kaliszu? Na razie tego wątku nie podjęto. Podczas wtorkowej konferencji prasowej radny Sławomir Chrzanowski, dyrektor WORD w Kaliszu mówił, że na pewno chcieliby zwrócić uwagę na poprawę bezpieczeństwa w mieście. Z kolei radny Marcin Małecki wskazywał, że Miasto powinno wspierać pary chcące skorzystać z programu in-vitro. O to, by stworzyć kaliski program dofinansowujący tę procedurę, ubiega się u władz Miasta od lat. Wciąż bezskutecznie.
Będziemy proponować tzw. bon transportowy dla tych par, małżeństw, które zakwalifikują się np. do programu krajowego. Chociażby na takie dojazdy czy na sfinansowanie około zabiegowych bardzo drogich badań – mówił Marcin Małecki.
Stanowisko Rady Powiatu Platformy Obywatelskiej RP w Kaliszu w sprawie oceny działalności władz Kalisza w kadencji 2018-2024 z dnia 8 stycznia 2024 r
"Rada Powiatu PO RP w Kaliszu krytycznie ocenia działalność władz samorządu Kalisza w kadencji latach 2018-2024. Prezydentura Krystiana Kinastowskiego i jego faktyczna koalicja z PIS były wysoce niekorzystne dla Miasta. Prezydent nie zadbał o rozwój Kalisza w sposób należyty i elementarnie zrównoważony.
Polityka inwestycyjna Miasta charakteryzowała się ogromną liczbą zaniechań, rezygnacji z wykonania wpisanych w budżet inwestycji oraz zastraszającą bylejakością w realizowaniu podjętych wybiórczo projektów. Normą urągającą zasadzie rzetelności i należytej troski o Miasto stało się tworzenie fikcyjnych planów inwestycyjnych, wykonywanych grubo poniżej nachalnie promowanych w mediach zapowiedzi oraz o jakości pozostawiającej wiele do życzenia.
Prezydent Kinastowski permanentnie wykorzystywał majątek Miasta oraz zasoby ludzkie Urzędu do prowadzenia własnej kampanii wizerunkowej i politycznej. Stworzył sobie bizantyjskie warunki wykonywania pracy, i to w okresie najwyższego zagrożenia zdrowotnego i ekonomicznego Mieszkańców Kalisza.
Zachowanie Krystiana Kinastowskiego w sytuacjach publicznych niejednokrotnie kompromitowało dobre imię Miasta Kalisza i powagę urzędu Prezydenta, tak w relacjach lokalnych, ogólnopolskich, a nawet na arenie międzynarodowej, jak w przypadku skandalicznej bierności wobec antysemickiego spektaklu nienawiści w święto narodowe. Impertynencja w wypowiedziach oraz nieprzystający do charakteru uroczystości wygląd stały się znakiem firmowym tej prezydentury.
Do nieodłącznych atrybutów władzy Krystiana Kinastowskiego należało także uporczywie ponawiane kłamstwo o jego rzekomej apartyjności, mimo że – oprócz oczywistych związków z PiS przez całą mijającą kadencję – działał również wcześniej z formacją Kukiz 15 i był współzałożycielem Bezpartyjnych Samorządowców, politycznej przybudówki PIS.
Prezydent Kinastowski zaprezentował też niezdolność do dialogu społecznego, bezwzględnie zwalczając wszystkie pomysły programowe wszystkich formacji opozycji demokratycznej, w tym także PO/KO. Źle traktował pracowników urzędu i mieszkańców Kalisza, którzy mieli jakiekolwiek uwagi co do stylu i meritum sprawowania przez niego władzy.
Wobec przekraczającej wszelkie granice arogancji władzy Prezydenta Kinastowskiego i jego koalicjantów z PiS najwyższą powinnością radnych Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej było i jest wypełnianie zadań kontrolnych i prób korekt merytorycznych, dezawuowanie nieprawidłowości i ostrzeganie o ich konsekwencjach.
Klub radnych KO pryncypialnie stoi na straży ważnych dla obywateli wartości i strategicznie pojętego interesu Miasta i jego Mieszkańców, wytrwale propaguje ideę dialogu oraz wartość działania ponad podziałami w sprawach merytorycznych i w zakresie niebudzących wątpliwości uchwał.
Stwierdzamy konieczność przeciwstawienia się destrukcyjnym dla rozwoju Miasta Kalisza i niszczącym dla jego tkanki społecznej zjawiskom, które nierozerwalnie splatają się z fatalną prezydenturą Krystiana Kinastowskiego – poprzez doprowadzenie do zmiany na stanowisku Prezydenta Miasta i odsunięcie od władzy jego PiS-owskiego sojusznika w nadchodzących wyborach samorządowych"
Napisz komentarz
Komentarze