Rozwój kaliskiego mieszkalnictwa to temat podejmowany przez wszystkich kandydatów na prezydenta Kalisza. Przypomnijmy – obecny prezydent zapowiedział że jeszcze w tym roku ruszy budowa 100 mieszkań komunalnych przy ul. Melcera na Tyńcu, a w drugim etapie powstanie ich kolejne 300. Miasto ma już pozwolenie na budowę pierwszego etapu tej inwestycji. Pisaliśmy o tym TUTAJ
Eskan Darwich z kolei stawia na remont miejskich pustostanów, a mieszkania komunalne lub w systemie TBS chciałby budować przy ul. Długosza. Tam jednak Miasto już przygotowuje inwestycję mieszkaniową, na zasadzie komercyjnej, a tak pozyskane środki przeznaczy na rewitalizację Podgórza. Więcej ---> TUTAJ
Z kolei Mikołaj Marucha, kandydat nowo powstałego Stowarzyszenia Aktywni – proponuje, by pustostany oferować ludziom młodym, w zamian za to, że je wyremontują. Łącznie z częściami elewacji takich budynków. O ich programie przeczytasz TUTAJ
Jako (jak na razie ostatni) głos w tym temacie zabrał prof. UAM Piotr Łuszczykiewicz, kandydat KO.
Cieszymy się z tego, że powstają nowe mieszkania w trybie prywatnych inwestycji, ale to miastu nigdy nie wystarczy. Jeżeli chcemy ludzi zatrzymać to musimy im zaoferować mieszkania. I zaoferować im te mieszkania w systemach, które będą funkcjonować za chwilę. Przede wszystkim w systemie TBS-ów, czyli budownictwa społecznego. Jak wiemy, są przygotowane rozwiązania, gdzie te 20% wkładu własnego będzie można spłacić z kredytu oprocentowanego 0%. To jest dobre rozwiązanie i na to rozwiązanie miasto na pewno musi postawić – uważa Piotr Łuszczykiewicz.
Oprócz tego kandydat KO wskazał, że Miasto powinno budować także mieszkania komunalne, socjalne i dbać o zasób, który już ma, czyli modernizować kamienice. Nie podał jednak żadnych konkretów.
Zmiany, jakie zaszły w mieście w ostatnich latach ocenił jako „kosmetyczne”. Dalej podkreślał, że dzielnice Kalisza pod względem infrastruktury i rozwoju „powinny mieć równie szanse”, a jego zdaniem tak nie jest.
Dla mnie takim miejscem symbolicznym są Sulisławice, które oglądałem dość dokładnie i bardzo niedawno. Sulisławice to jest w ogóle przykład, przecież… zespołu, gminy, która dobrowolnie włączyła się do Kalisza i właściwie w tej chwili cały czas skarży się na to, że nie została potraktowana w sposób godny i właściwy. Drogi w Sulisławicach wyglądają tragicznie – mówił kandydat KO.
Sulisławice (jako wieś sołecka, nie gmina) przed przyłączeniem do Kalisza przynależały do gminy Nowe Skalmierzyce. W granice Kalisza zostały włączone w 2000 roku.
Podczas konferencji Piotrowi Łuszczykiewiczowi towarzyszyły dwie kandydatki i kandydat na radnych KO. Małgorzata Tomankiewicz zaprezentowała pomysł na poprawę sytuacji mieszkaniowej części kaliszan….
Pierwszym z tych sposobów byłoby na pewno zwielokrotnienie ilości dokonywanych dobrowolnych zamian mieszkań przez lokatorów – powiedziała Małgorzata Tomankiewicz, kandydatka na radną KO.
A Izabela Jaśkiewicz-Piotrowska przedstawiła swoje główne postulaty..
Dla mnie są priorytety: rozwój regionu, szkolnictwo i infrastruktura. Tutaj pan profesor wspomniał już o Sulisławicach, jestem też za Sulisławicami, żeby zmienić. No niestety nie jest to nasz dobry wizerunek. Musimy coś robić – mówiła kandydatka.
Zwróciła się też z apelem do prezydenta Kinastowskiego.
Proszę wstrzymać wszelkie roboty do zakończenia wyborów odnośnie targowiska 3 maja.
Jej zdaniem inwestycja powinna być przeprowadzana etapami, a nie od razu. Tak by w czasie remontu część handlujących mogła pozostać na placu. Miasto harmonogram prac na targowisku ustala w tej chwili z kupcami.
Napisz komentarz
Komentarze