Początkowo policja zatrzymała rodziców dziecka, jednak wstępna opinia biegłego nie potwierdziła, że obrażenia były wynikiem pobicia. Matce dziecka, 21-letniej wówczas kobiecie, postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Jak przekazała rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koninie, prokurator Ewa Woźniak, po uzyskaniu pełnych opinii biegłych i przeprowadzeniu kolejnych przesłuchań, zarzuty w sprawie śmierci dziecka skierowano przeciwko 61-letniej babci zmarłej dziewczynki. Kobieta opiekowała się 3-miesięczną Zosią oraz jej starszym rodzeństwem podczas gdy matka była w pracy.
Według ustaleń prokuratury, znęcanie nad dziećmi trwało od marca 2021 roku. 61-letnia babcia miała szarpać wnuczkę za ręce, nadmiernie uciskać jej klatkę piersiową, potrząsać nią oraz uderzać ją po głowie i innych częściach ciała. Szczegóły śledztwa są przerażające – w godzinach poprzedzających przyjęcie dziecka do szpitala, kobieta miała kilkukrotnie uderzyć dziewczynkę pięścią w głowę i uderzać jej głową o twarde podłoże. Obrażenia te okazały się śmiertelne.
W czwartek, na wniosek prokuratury, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 61-letniej kobiety na okres trzech miesięcy. Babci dziewczynki grozi kara od 5 lat pozbawienia wolności do dożywocia. Matka dziecka może spędzić w więzieniu do 5 lat.
Napisz komentarz
Komentarze