Wczoraj w chwilę po północy strażacy z Ostrowa Wielkopolskiego zostali wezwani do pożaru. Przy ul. Kasprowicza mieszkańcy jednego z domów potrzebowali pilnej pomocy strażaków.
Na miejscu mieszkańcy zgłosili huk i wyczuwalny zapach spalenizny. Jak się okazało, przyczyną był wybuch baterii w laptopie. Na szczęście sytuacja nie przerodziła się w pożar – nie doszło do zapłonu urządzenia, jak to bywa w przypadku niektórych awarii samochodów elektrycznych. Zdarzenie ograniczyło się do wybuchu, osmolenia najbliższej powierzchni i poważnego stresu dla domowników – informuje portal ostrow24.tv.
Dlaczego bateria w laptopie mogła wybuchnąć?
Eksperci wskazują kilka potencjalnych przyczyn wybuchu baterii litowo-jonowych, które są standardowym elementem nowoczesnych laptopów:
-
- Uszkodzenie mechaniczne – Uderzenie, upadek lub nacisk na baterię może prowadzić do jej uszkodzenia wewnętrznego, co z kolei wywołuje reakcje chemiczne skutkujące przegrzaniem lub wybuchem.
- Przegrzanie – Jeśli laptop był użytkowany przez długi czas bez odpowiedniego chłodzenia, mogło dojść do przegrzania ogniw baterii. Szczególnie niebezpieczne jest korzystanie z laptopa w miejscach, które blokują przepływ powietrza, np. na miękkich powierzchniach jak koce czy łóżka.
- Wadliwa bateria – W niektórych przypadkach przyczyną mogą być wady produkcyjne baterii. Problemy z jakością materiałów lub błędy w procesie produkcji mogą prowadzić do wewnętrznych zwarć i eksplozji.
- Złe użytkowanie lub ładowanie – Korzystanie z tanich, niesprawdzonych ładowarek lub przedłużone ładowanie urządzenia może wpłynąć na degradację ogniw i ich awarię.
Tak może wyglądać wybuch baterii w laptopie
Jak zapobiegać podobnym sytuacjom?
- Regularnie sprawdzaj stan techniczny laptopa i baterii, zwłaszcza jeśli urządzenie wykazuje oznaki przegrzewania.
- Używaj wyłącznie oryginalnych ładowarek i zasilaczy dostarczanych przez producenta.
- Unikaj przechowywania i używania laptopa w miejscach o ekstremalnych temperaturach lub wysokiej wilgotności.
- Jeśli laptop uległ upadkowi, warto go oddać do serwisu w celu sprawdzenia stanu baterii.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
„3,5 kg środków zabronionych”. Młoda kaliszanka w areszcie
Robił to od dłuższego czasu. Policja była jednak sprytniejsza
Nieprzytomny i w stanie hipotermii leżał na ławce. Znalazł go przechodzień
Napisz komentarz
Komentarze