Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Gdzie znajduje się sufit dla Mateusz Gamrota w UFC?

Mateusz Gamrot to bez wątpienia jedna z największych nadziei dla polskich sportów walki. Już kilka lat temu popularny Gamer zdecydował się na odważny krok w swojej karierze i podpisał kontrakt z UFC. Jak wyglądała jego dotychczasowa kariera i gdzie znajduje się jej sufit?
  • 26.04.2023 13:49
  • Autor: Grupa Tipmedia
Gdzie znajduje się sufit dla Mateusz Gamrota w UFC?

Dominacja w KSW

 

Mateusz Gamrot to zawodnik, o którym bez wątpienia można powiedzieć, że zdominował ostatnie lata w KSW. Swoją przygodę z tą organizacją Gamer rozpoczął w 2013 roku. Jego pierwszym przeciwnikiem był Mateusz Zawadzki, z którym wygrał przez TKO w 2. rundzie. Jak się później okazało, było to pierwsze z kilkunastu zwycięstw dla najlepszej organizacji sportów walki w naszym kraju.

 

W swoich kolejnych starciach Gamrot pokonał Andre Wimmera, Jeffersona George’a, Tima Newmana i potwierdził wysokie aspiracje. Poważnym sprawdzianem dla Polaka miało być starcie z Łukaszem Chlewickim. Rzeczywiście był to wyrównany pojedynek, który jednak zakończył się zwycięstwem Gamrota. W tym momencie większość kibiców zaczęła się zastanawiać, czy tak naprawdę jest ktoś w stanie pokonać Gamera na KSW. Zawodnik, który trenował w Poznaniu, w ciszy przystępował do kolejnych starć, robił wynik i czekał na kolejnych rywali.

 

Najbardziej spektakularnymi walkami Mateusza Gamrota dla federacji KSW były starcia z Normanem Parke. Pierwszy pojedynek pomiędzy tymi zawodnikami odbył się w maju 2017 roku. Gamer zwyciężył przez decyzję sędziów na KSW 39. Walka stała jednak na tak wysokim poziomie, że włodarze od razu zdecydowali się na przeprowadzenie rewanżu już w październiku w Dublinie. Tutaj doszło jednak do kontrowersyjnego zakończenia, ponieważ walka zakończyła się przed czasem przez non-contest, czyli bez ogłoszenia zwycięzcy. Powodem takiej decyzji była kontuzja oka Parke’a. Po tym starciu Gamrot stoczył jeszcze 2 pojedynki, w których zaliczył wygrane, zanim doszło do zakończenia trylogii z Normanem.

 

Pojedynek Mateusza Gamrota z Normanem na gali KSW 53 był określany jako jedne z najważniejszych starć w historii tej organizacji. Obaj zawodnicy znali się doskonale, a dodatkowo prezentowali niezwykłe umiejętności. Gamrot do tego starcia przygotował się jednak tak dobrze, że nie pozostawił żadnych złudzeń. Od pierwszych minut tego pojedynku punktował przeciwnika w stójce, podczas gdy wszyscy spodziewali się, że pójdzie w parter. Prawdopodobnie takiej taktyki oczekiwał również Norman Parke, który nie był gotowy na taki pojedynek w stójce. Gamrot zaskoczył wszystkich, ale jednocześnie pokazał, jak dobrym jest zawodnikiem, że nie musiał nawet sięgać po swoją koronną płaszczyznę. Polak był w tym starciu szybszy, celniejszy i bardziej zdecydowany, dzięki czemu zaliczył spektakularne zwycięstwo przez techniczny nokaut i na zawsze zamknął dyskusję dotyczącą tego, kto jest lepszy w pojedynkach z Normanem. Po tym starciu stało się praktycznie jasne, że organizacja KSW jest już dla niego zbyt mała i czas na kolejne kroki.

 

Przed wyjazdem za ocean Gamrot stoczył jeszcze jeden pojedynek z Marianem Ziółkowskim. Walka tych zawodników zakończyła się przez decyzję sędziów, jednak Gamer zdecydowanie wypunktował rywala, nie pozostawiając tutaj żadnych złudzeń. Polak tym samym zakończył swoją przygodę z najlepszą organizacją sportów walki w naszym kraju bez choćby jednej porażki. Takim osiągnięciem nie może pochwalić się wielu zawodników.

 

Redakcja mma24 uznaje go za jednego z najlepszych zawodników w historii KSW.

 

Ciężki początek w UFC

 

Przenosiny za ocean nie były jednak tak łatwe. Jak można było się tego spodziewać. Już pierwszy pojedynek z udziałem Mateusza Gamrota przyciągnął przed telewizory sporą rzeszę polskich kibiców. Gamer podczas UFC Fight Night zmierzył się z Guramem Kutateladze i zanotował swoją pierwszą porażkę w karierze. Trzeba jednak przyznać, że w tym przypadku spory wpływ na takie rozstrzygnięcie mieli sędziowie. Nawet sam przeciwnik Polaka przyznał po zakończeniu pojedynku, że tak naprawdę nie wygrał tego starcia, a decyzja jest krzywdząca dla Gamrota. Z perspektywy czasu można jednak powiedzieć, że dla Gamera był to kubeł zimnej wody, który pokazał mu, że nie może zostawiać decyzji w rękach sędziów. I co zrobił Polak w swoich kolejnych starciach dla UFC? Wygrywał przed czasem!


Najpierw spektakularnie pokonał Scotta Holtzmana przez nokaut po ciosach, następnie Jeremy Stephens przekonał się o umiejętnościach parterowych Polaka i przegrał przez kimurę, a kolejnym rywalem, który przegrał z Gamerem przed czasem, został Diego Ferreira (TKO). Serię wygranych Polaka przed czasem zastopował dopiero Arman Tsarukyan. Gamer po zakończeniu tego pojedynku powtarzał, że był to najtrudniejszy bój, jaki stoczył w całej swojej karierze. Ostatecznie zakończył się on dla niego zwycięstwem, jednak decyzja mogła pójść w obie strony. Tym razem sędziowie sprzyjali Polakowi. Po wygranej z Tsarukyanem ranking najtrudniejszej kategorii wagowej w UFC zaczął wyglądać dla Gamrota korzystnie pod kątem starcia o pas. Jego ostatnim przetarciem miał być pojedynek z Beneilem Dariushem. Amerykanin okazał się jednak zdecydowanie mocniejszy i zdominował Polaka, wygrywając przez decyzję sędziów, która była w pełni zasłużona. Gamrot po zakończeniu tego pojedynku przyznał, że była to pierwsza w pełni zasłużona porażka, jaką zanotował w całej swojej karierze i że wyciągnął z niej więcej wniosków niż ze wszystkich dotychczasowych zwycięstw.

 

W swoim ostatnim pojedynku Gamrot wskoczył w zastępstwo do starcia z Jalinem Turnerem. Trzeba przyznać, że była to ryzykowna decyzja ze strony Polaka, który miał wiele do stracenia. Ostatecznie Gamer wygrał po decyzji sędziów, jednak zadanie nie było łatwe.

 

Statystyki – Gamrot:

 

  • Gamrot wygrał 22 walki w zawodowej karierze.
  • Gamer przegrał tylko 2 razy.
  • Gamrot nigdy w karierze nie przegrał przez nokaut.
  • Gamrot wygrał swoją ostatnią walkę.
  • Gamer przegrał dwie walki w UFC w 7 pojedynkach.

Co dalej z karierą Mateusz Gamrota?

 

Nie ma wątpliwości, że Mateusz Gamrot znajduje się w czołówce swojej kategorii wagowej. Jest ona prawdopodobnie najlepiej obsadzona ze wszystkich klasyfikacji w ramach UFC. Gamer w ostatnim czasie nie dostał szansy na pojedynek z kimś z czołowej 10 rankingu, dlatego też zdecydował się wziąć starcie z Turnerem bez pełnego przygotowania. Można się spodziewać, że kolejna walka Polaka zostanie ogłoszona w najbliższym czasie i powinien być to przeciwnik z czołówki. Po porażce z Dariushem, Gamer musi odbudować swoją pozycję, aby wrócić do grona nazwisk, które liczą się w kontekście walki o pas.

 

Redakcja mma24 zakłada, że w perspektywie kilku lat Gamer może otrzymać szansę do walki o pas mistrzowski, jednak musi jeszcze poprawić kilka elementów, jak chociażby tężyzna fizyczna, co pokazała walka z Dariushem.

 

Sprawdź najnowsze informacje!

Autor tekstu: Filip Mełnicki – obecnie związany z agencją iGaming Nomads. Od 2 lat w branży iGaming, zajmuje się pisaniem artykułów o sporcie i zakładach bukmacherskich. Prywatnie fan Twardych Pierników Toruń. 

--- Artykuł sponsorowany ---


Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 8°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama