Są rzekomo pracownikami Urzędu Miasta w Kaliszu, legitymują się "identyfikatorami", uprzejmi, bardzo kontaktowi, szybko wzbudzają zaufanie. Informują, że Miasto prowadzi program, który w 100% pokrywa koszty założenia fotowoltaiki. Takie sygnały dostaliśmy od kilku mieszkańców.
Choć sytuacja od razu wydaje się podejrzana, zweryfikowaliśmy to w kaliskim Wydziale Środowiska. Jak mówi nam naczelnik tego wydziału – to oszuści. Urzędnicy absolutnie nie prowadzą takich działań.
Z kolei wczoraj na profilu Osiedla Zagorzynek na Facebooku pojawiło się takie ostrzeżenie:
Dwóch panów chodzi po osiedlu Zagorzynek, pukają do drzwi i proponują podpisanie umowy na tańszą energię elektryczną po wcześniejszym obejrzeniu urządzeń elektrycznych w domu. Obiecują "cuda, wianki”… Proszę zachować czujność, kogo się wpuszcza do domu.
Nie dajcie się nabrać! Oszuści mogą próbować skłonić Was do zawarcia umowy, w efekcie której zostaną od Was wyłudzone pieniądze, zaciągnięty kredyt czy pożyczka. To też ryzyko przekazania wrażliwych danych, które nie wiadomo w jakim celu zostaną później wykorzystane.
Oszustwa „na fotowoltaikę”
Żeby uchronić się przed oszustami, należy przestrzegać kilku zasad:
- powinny wzbudzić naszą czujność oferty małych firm, które są niezwykle korzystne finansowo, a montaż jest możliwy w bardzo krótkim czasie,
- miejmy się na baczności, w przypadku, gdy puka do naszych drzwi sprzedawca z atrakcyjną ofertą i pod pretekstem analizy naszych potrzeb chce uzyskać dane wrażliwe w celu przygotowania oferty,
- dobrze jest sprawdzać firmę, która przedstawia nam ofertę – najlepiej w Krajowym Rejestrze Sądowym lub Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, zwracajmy uwagę, od kiedy funkcjonuje dane przedsiębiorstwo, jaki ma kapitał zakładowy,
- nie wpłacajmy z góry umówionej kwoty,
- starajmy się wybierać firmę o ugruntowanej pozycji na rynku, która może pochwalić się wcześniejszymi montażami interesujących nas urządzeń.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ RÓWNIEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze