Ogłaszamy przetarg na wykonanie odwiertu, który pozwoli określić parametry wód termalnych pod naszym miastem – poinformował we wtorek Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.
O możliwości wykorzystania energii geotermalnej w Kaliszu mówiło się od dwóch dekad. Wskazania geologów mówią o tym, że miasto leży na bogatych złożach tych wód, a energię w ten sposób czerpie nie tylko Uniejów, ale i Poddębice czy Koło. Sprawa przyspieszyła w ubiegłym roku. Geotermia Kaliska była jedną z zapowiedzi wyborczych ubiegającego się o reelekcję prezydenta miasta.
Od kilku dekad w Kaliszu tylko o tym dyskutowano. My to dokładnie zbadamy. W tym miejscu, w przyszłym roku rozpoczniemy wiercenie pionowego otworu na głębokość 1700 metrów. Dowiercimy się do gorących złóż wód z okresu jury dolnej i triasu – mówił Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.
Miasto Kalisz zyskało dużą rządową dotację na wykonanie odwiertu Kalisz GT1. Z map naukowców wynika, że na 2 kilometry pod Kaliszem powinna występować woda geotermalna. Z dobrodziejstw takiej energii korzysta wiele miast w Polsce. Niedawno swoją geotermię uruchomiło miasto Koło. Prace nad geotermią trwają też w Turku i Koninie. I gdy mieszkańcy innych regionów przyzwyczajeni są do corocznych podwyżek, wzrostu cen, w tym wzrostu kosztów energii, mieszkańcy Koła nowy rok przywitają obniżką opłat za ogrzewanie.
.jpg)
Odwiert geotermalny w Turku
W Kaliszu w pierwszej kolejności ciepło z wody geotermalnej miałoby zasilić pobliskie publiczne obiekty takie jak Aquapark czy OSRiR. Kolejnym etapem będzie dostarczenie ciepła do innych budynków miejskich, komunalnych i mieszkalnych. A to znacznie obniży koszty ogrzewania i umożliwi dalszą rozbudowę miasta na osiedlach Winiary i Rajsków.
- Energia geotermalna to przede wszystkim tania energia, tanie ogrzewanie domów kaliszan. Dotyczy to zarówno budynków istniejących, jak i tych, które dopiero powstaną. Eksploatacja złóż pozwoli więc na rozwój mieszkalnictwa. Ale nie tylko. Geotermia Kaliska będzie ogromnym impulsem napędzającym gospodarkę naszego miasta – mówi prezydent Krystian Kinastowski.
25 marca Miasto Kalisz ogłosiło przetarg na wykonanie odwiertu Kalisz GT-1. Głęboki na 1700 metrów, podzielony na 3 fragmenty, pionowy odwiert powstanie na łące między ulicą Sportową, Wałem Jagiellońskim a rzeką Swędrnią.
(1).jpg)
Mapy geologiczne wskazują na obecność wód geotermalnych pod Kaliszem
Profil geologiczny projektowanego otworu geotermalnego Kalisz GT-1 o głębokości 1700 m p.p.t. ±15%, określono głównie na podstawie archiwalnego otworu Kalisz-IG1. W dowiązaniu do otworów Gołuchów 1, Sadowie 1, Florentyna IG2 oraz Zakrzyn-IG1. Wykorzystano także profile geologiczne archiwalnych otworów: Iwanowice 1, Kalisz 1 oraz Gołuchów 2 a także informacje zawarte w opracowaniach archiwalnych – czytamy w specyfikacji zamówienia.
Otwór w ziemi będzie miał średnicę od 47 do 24 centymetrów. Wpuszczona zostanie do niego pompa głębinowa, która będzie tłoczyć wodę na powierzchnię. Przy odwiercie powstaną dwa zbiorniki na wodę, w której urobek spod ziemi będzie gromadzony i badany. Obok wykonawca postawi kontenery biurowe i socjalne. Powstanie tam małe miasteczko wiertniczo – badawcze.
.png)
To na tej działce obok Aquaparku wykonany zostanie odwiert Kalisz GT-1
Jeśli parametry wody potwierdzą się, odwiert z badawczego przemianowany zostanie na pierwszy eksploatacyjny do wykorzystania w Geotermii Kaliskiej. Samorząd czeka na oferty w przetargu do połowy kwietnia. Prace mają być przeprowadzone do połowy 2026 roku.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze