Arboryści z naszego regionu to niewielka grupa osób. W Polsce profesjonalnie pielęgnacją drzew zajmuje się niewiele ponad 100 fachowców. - Zajmujemy się pielęgnacją drzew i technikami alpinistycznymi. W naszym kraju to się dopiero rozwija od kilku lat, małymi kroczkami, ale jest coraz więcej osób bardzo dobrze wykwalifikowanych, które potrafią odpowiednio zaopiekować się drzewostanem – mówi Leszek Kwiasowski, arborysta.
A opieka nad drzewem to nie tylko usuwanie suchych konarów dla bezpieczeństwa ludzi. O drzewo trzeba zadbać od korzenia po sam szczyt, bo dla arborystów jego usunięcie to ostateczność. - Trzeba sprawdzić, w jakim stanie jest system korzeniowy, przeprowadzić badania specjalistycznym sprzętem, urządzeniami, które prześwietlą pień drzewa, aby sprawdzić, jakie mamy ubytki, co należy z drzewem robić, jakie grzyby znajdują się na drzewie, czy to drzewo niszczą czy nie – tłumaczy Leszek Kwiasowski.
Takich fachowców jest w Polsce zaledwie stu
Leszek Kwiasowski i Tomasz Franikowski podejmują się leczenia drzew w całej Polsce. Jak twierdzą największym wyzwaniem zawsze są pomniki przyrody. – Takich drzew robimy najwięcej. Np. w Parku Miejskim w Kaliszu jest ich dużo i pewnie również nimi niedługo się zajmiemy. Dla nas najważniejsze są miejsca, w jakich znajdują się te drzewa. Dla nas to jest wyzwanie i przyjemność, bo to jest praca połączona z przyjemnością – kwituje Kwiasowski.
Parkowe drzewa mają wysokość około 30 metrów. Na najwyższe arboryści z naszego regionu wspinali się podczas zbioru szyszek na 50-metrowym iglaku. Nic więc dziwnego, że z powodzeniem potrafią konkurować z najlepszymi na kontynencie. Dwa tygodnie temu na Mistrzostwach Europy we Wspinaczce Drzewnej w Monza (Włochy) Tomasz Franikowski zdobył dwa złote medale. Footlock, zyli jak najszybsze wejście po linie na wysokość 15 metrów za pomocą określonej techniki to jedna z 5 konkurencji i jedna z jego ulubionych. - Footlock to jedna z konkurencji eliminacyjnych. Żeby wygrać całe zawody trzeba dostać się do finału i dobrze wypaść w 5 różnych konkurencjach, które w mniejszy lub większy sposób przypominają naszą codzienną pracę. Począwszy od poruszania się, zdobywania określonych miejsc na drzewie, a skończywszy na konkurencji zwanej ratownictwem – opowiada Tomasz Franikowski, arborysta.
Arboryści pracują nawet 50 metrów nad ziemią
Zwycięstwo w przyszłorocznych zawodach europejskich jest w zasięgu ręki zarówno Tomasza Franikowskiego, jak i Leszka Kwiasowskiego, który w Mistrzostwach Polski w Wspinaczce Drzewnej zajął 3. miejsce.
Ewelina Samulak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze