Chłopcu towarzyszył dziadek, który jest członkiem stowarzyszenia IPA (International Police Association). Obu podjął komendant miejski policji w Kaliszu mł. insp. Mirosław Ścisły, który pokazał im swój gabinet i opowiedział o swojej pracy. – Goście zwiedzili też Wydział Ogólny i kadry, gdzie trafia każda osoba, która chce wstąpić w szeregi Policji. W wydziale Dochodzeniowo-Śledczym odwiedzili technika kryminalistyki, który zademonstrował jak zabezpiecza się odciski linii papilarnych na miejscu zdarzenia – mówi sierż. sztab. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik Prasowy kaliskiej komendy. - Ponadto technik pokazał Igorowi, w jaki sposób działa urządzenie life skaner, które służy do pobierania odcisków linii papilarnych oraz sprzęt do robienia zdjęć osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa. Zwycięzcy licytacji widzieli również jedno z najważniejszych miejsc w komendzie, czyli stanowisko kierowania.
Z ul. Jasnej goście przemieścili się na ul. Kordeckiego, gdzie zwiedzili Wydział Ruchu Drogowego oraz Wydział Prewencji. Oprócz przejażdżki radiowozem oraz przymierzenia zestawu przeciwuderzeniowego, największe wrażenie wywarło na Igorze spotkanie z przewodnikiem psa służbowego i jego podopiecznym. Przez kilkadziesiąt minut chłopiec i towarzyszący mu dziadek mieli także możliwość uczestniczenia w służbie kaliskiej drogówki. Przyglądali się kontroli pojazdów i pomiarom prędkości z wykorzystaniem ręcznego miernika prędkości. - Na zakończenie na Igora czekała jeszcze jedna niespodzianka: wizyta w Sezonowej Komórce Specjalistycznej w miejscowości Szałe. Zobaczył tam sprzęt używany w codziennej służbie przez policyjnych wodniaków – dodaje Anna Jaworska-Wojnicz.
MIK, fot. KMP Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze