Niewielkie zainteresowanie Budżetem Obywatelskim. Kaliszanie zniechęceni?

Wniosek o koncert na 21 fortepianów kaliskich filharmoników, modernizacja skweru „Rajska Polana” na osiedlu Rajsków, parkomaty przy ulicy Poznańskiej i budowa parku rekreacyjno – wypoczynkowego w Szczypiornie i na Piskorzewiu. Oprócz tego wniosek o instrumenty dla Państwowej Szkoły Muzycznej. Między innymi takie pomysły na rozdysponowanie 5 milionów złotych w ramach Budżetu Obywatelskiego na 2016 rok wpłynęły do tej pory do kaliskiego magistratu. - Kilka rad osiedli i grup inicjatywnych bardzo chciałoby wykorzystać środki na to, co jest najbliżej ich domostw, ich osiedli, czyli tereny rekreacyjne, place zabaw. To są takie główne nurty tych wniosków składanych obecnie – mówi Piotr Kościelny, wiceprezydent Kalisza.

Do piątkowego poranka do Urzędu Miejskiego wpłynęły 33 projekty, ale Miasto nie wyklucza, że będzie ich więcej. - Odebrałem kilka telefonów, pojawili się u mnie też przedstawiciele kaliskich spółdzielni, rad osiedli z prośbą o przedłużenie terminu składania wniosków, ponieważ są już na ukończeniu swoich projektów, a boją się, że nie zdążą – dodaje Kościelny.

Czy czas na złożenie wniosku zostanie wydłużony o kolejny tydzień, będzie wiadomo w najbliższy poniedziałek. Na tę chwilę ostatecznym terminem pozostaje 3 sierpnia. Miasto liczy, że tych projektów będzie co najmniej 50.

Skąd tak małe zainteresowanie Budżetem Obywatelskim w porównaniu z rokiem ubiegłym? Władze Kalisza zmieniły w tym roku zasady zgłaszania wniosków, a jednocześnie nie zrealizowały do tej pory ani jednego zadania z 13, które kaliszanie wybrali w ubiegłym roku, podczas pierwszego w historii głosowania nad Budżetem Obywatelskim.

Ewelina Samulak, mik, fot. ES