Film w reżyserii Magdaleny Łazarkiewicz i ze zdjęciami Artura Reinharta będzie kinem familijnym nakręconym w oparciu o powieść Janusza Korczaka, ale zawierającym też biografię autora. Według władz Kalisza oferta od producenta - Media Brigade Banaszkiewicz i Kurek Sp. J. z Wrocławia jest na tyle ciekawa, że samorząd wstępnie wyraził zainteresowanie współpracą. Wsparcie finansowe ze strony Miasta miałoby wynosić 500 tys. zł. - W ramach porozumienia producent filmu zobowiązuje się do realizacji 8 dni zdjęć filmowych w Kaliszu. To dobra okazja, by 100 lat po zburzeniu miasta pokazać, jak wyglądał przedwojenny Kalisz – przekonuje prezydent Janusz Pęcherz. – Zdjęcia zostaną wykorzystane zarówno w filmie fabularnym, jak i serialu. Dodatkową propozycją jest przygotowanie w Kaliszu teledysku reklamującego to przedsięwzięcie.
Po stronie producenta leżałoby także przygotowanie oficjalnej premiery filmu w Kaliszu oraz przeprowadzenie kampanii promocyjnej filmu i serialu z podkreślaniem informacji o Kaliszu jako miejscu realizacji zdjęć. Kalisz byłby obecny na materiałach promocyjnych, filmowych i tzw. making-off. Z kolei Miasto, poza udziałem finansowym, miałoby udzielić wsparcia logistycznego przy realizacji zdjęć, udostępnić na potrzeby produkcji ulice i budynki, ułatwić współpracę ze służbami mundurowymi czy kontakt z prywatnymi właścicielami kamienic. - Czy będzie to promocja Kalisza na miarę Grammy Award? Nikt tego nam nie zagwarantuje, natomiast wybitni twórcy filmowi dają pewność wysokiego poziomu artystycznego przedsięwzięcia. Film otrzymał już wsparcie z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, co w jakiejś mierze stanowi gwarancję jakości – podkreśla prezydent Janusz Pęcherz.
Opinię w tej sprawie muszą jednak wyrazić komisje Rady Miejskiej, a ostateczną decyzje podejmie sama Rada Miejska.
MIK, fot. int.
Napisz komentarz
Komentarze