Zmagania o stawkę kaliszanie zaczęli przed dwoma tygodniami. W Gdańsku przegrali z tamtejszym Wybrzeżem 22:23. Na drugi wyjazd znów skierują się do Trójmiasta, gdzie tym razem ugości ich SMS ZPRP Gdańsk. Zespół ten skupia zawodników juniorskich reprezentacji Polski. Doświadczenie winno więc być atutem kaliszan, ale rywali w żadnym wypadku zlekceważyć nie można. W porównaniu z MKS-em zapisali już na swoim koncie pierwsze zwycięstwo, pokonując rezerwy Wisły Płock. Blisko zdobyczy byli też w wyjazdowym starciu w Świdnicy. Ich gra w ofensywie opiera się głównie na dwóch zawodnikach – Arkadiuszu Moryto i Szymonie Sićko, którzy w dwóch kolejkach rzucili w sumie aż 35 bramek.
Przed pojedynkiem w Gdańsku kaliska siódemka zapowiada walkę o premierowe w tym sezonie punkty. – Musimy się podnieść po dwóch porażkach i w Gdańsku zdobyć upragnione dwa punkty. Sytuacja robi się bowiem gorąca – zauważa trener Paweł Rusek. – W zespole jest wielu zawodników, którzy do tej pory ze sobą nie grali. Potrzeba minimum pół roku, by współpraca układała się idealnie, choć my tyle czasu nie mamy. Liczę jednak, że w końcu pewne elementy zatrybią i zaczniemy zwyciężać – dodaje.
Mecz MKS-u w Gdańsku zaplanowano na sobotę na godzinę 16:00.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze