Jego serce przestało bić. Sprawca potrącenia dwóch kobiet w ciężkim stanie

Do zdarzenia z jego udziałem doszło w czwartek przed godz. 7.00 rano. Policja otrzymała zgłoszenie o piracie drogowym, który wjeżdżając z ulicy Romańskiej w ul. Rzymską, przeciął skrzyżowanie z dużą prędkością, po czym staranował ceglano – drewniane ogrodzenie niezamieszkałej posesji. Następnie kierowca vw Golfa objechał działkę dookoła i, by się z niej wydostać, próbował staranować od wewnątrz bramę. Wyłamał jedno skrzydło, ale wyjazd uniemożliwili mu świadkowie zdarzenia. Okazało się, że chwilę przed tym incydentem w Sulisławicach potrącone zostały dwie kobiety ZOBACZ ZDJĘCIA – Dziś już mamy pewność, że to właśnie ten mężczyzna jest sprawcą potrącenia – mówi portalowi faktykaliskie.pl sierż. sztab. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.

W chwili zatrzymania mężczyzna był agresywny i nie chciał zastosować się do poleceń funkcjonariuszy. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. 28-latek trafił na przesłuchanie do komisariatu policji przy ul. Kordeckiego. – Tam zapadła decyzja, że należy pobrać mu krew do badań. W radiowozie, którym miał jechać do szpitala, jeszcze na ul. Kordeckiego, źle się poczuł, po czym stracił przytomność - relacjonuje Anna Jaworska-Wojnicz. - Policjanci natychmiast podjeli reanimację, którą prowadzili do przyjazdu karetki pogotowia.  

Mężczyzna nieprzytomny trafił do kaliskiego szpitala. – Doszło u niego do zatrzymania akcji serca. Był reanimowany. Obecnie przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej – powiedział portalowi faktykaliskie.pl Paweł Gawroński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu. – Badania nie wykazały, by znajdował się on pod wpływem narkotyków. Jeśli chodzi o inne substancje, przeprowadzono badania toksykologiczne, a próbki wysłane zostały do Poznania.

Zachowanie mężczyzny przed i w momencie zatrzymania może wskazywać na działanie dopalaczy. 28-latek jest mieszkańcem gminy Szczytniki.

MIK, fot. arch.