W sobotę o 11.30 sprzed ratusza w podróż po mieście wyruszyli kaliscy rowerzyści. Jednak miłe spędzenie czasu nie było głównym powodem akcji. - Zapraszamy wszystkich kaliszan, żeby przesiedli się na rowery. Nieważne, w jakim się jest wieku, jaką ma się kondycję: rower jest dobry dla każdego – mówił Łukasz Janowski ze Stowarzyszenia „Rowerem do Nowoczesności”. – Chcemy rozpropagować rower nie tylko jako rekreację, ale przede wszystkim jako środek komunikacji miejskiej.
Zamknięta przez kilka dni ul. Śródmiejska, rowery miejskie, coraz częstsze rozmowy na temat obecności rowerzystów w centrum miasta to dla miłośników jednośladów dowód, że coś dobrego zaczyna się dziać. Nie tylko w mieście, ale i w świadomości mieszkańców. - To jest dla mnie sygnał, że w końcu coś się zacznie zmieniać i że problem wpuszczenia rowerzystów do centrum miasta przestanie być problemem nie do przeskoczenia. My mówimy, żeby w mieście była ewolucja, nie rewolucja. Powoli dojdziemy do wszystkiego – dodał Łukasz Janowski.
Przez najbliższe dwa tygodnie kaliszanie, którzy nie mają własnych jednośladów, będą mogli korzystać z rowerów publicznych - to pilotażowy projekt „Kaliski Rower Miejski”. Więcej o nim pisaliśmy TUTAJ
Katarzyna Krzywda, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze