Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Świnka morska przestała istnieć! ZDJĘCIA

To żadna świnka, a tym bardziej morska – stwierdzili eksperci z Muzeum i Instytutu Zoologii Polskiej Akademii Nauk i postanowili zmienić nazwę tych popularnych zwierząt. Jeszcze do niedawna sympatyczna świnka morska jest teraz… kawią domową. Czy nowa nazwa się przyjmie? Raczej nieprędko, o ile kiedykolwiek, bo nawet prawdziwym hodowcom trudno do niej przywyknąć. 
Świnka morska przestała istnieć! ZDJĘCIA

Izabella Symanowicz pierwszą świnkę kupiła za namową córki, która zapragnęła mieć konkretną rasę. Peruwianka trafiła do ich domu w 2011 roku. To ona zapoczątkowała jedyną w Kaliszu i okolicy hodowlę, która w tej chwili liczy 10 świnek morskich w dwóch rasach. - My skupiamy się na pracy z Peruwiankami i świnkami rasy Skinny. Skinny to przeciwieństwo Peruwianek – mówi  Izabella Symanowicz, właścicielka hodowli Only You. - To zupełnie gołe świnki, mają tylko odrobię włoska na nosie i łapkach. Opieka nad tymi świnkami wygląda nieco inaczej (ze względu na brak sierści musza np. przebywać w dość ciepłym pomieszczeniu) , ale jeżeli chodzi o budowę i anatomię, to są takie same jak Peruwianki – dodaje.

Izabella Symanowicz ma hodowlę świnek morskich. Sama jednak nie używa nazwy kawia domowa 

Izabella Symanowicz na świnkach morskich zna się bardzo dobrze. Zna wiele ras, ich pochodzenie i dobrze wie, jak się nimi opiekować. Jako fachowiec wiedziała również o tym, że w obiegu (choć głównie wśród hodowców) funkcjonuje ich druga nazwa: kawie. - Rzeczywiście nazwa kawia od dawien dawna istnieje. Hodowcy wiedzą o niej i jej używają, chociażby dlatego, że większość karm, które są dostępne na rynku posiadają tę nazwę – mówi Izabella Symanowicz.

Podopieczne Izabelli Symanowicz, świnki rasy Skinny

Teraz nazwa kawia - zgodnie z tym, co ustalili eksperci z Muzeum i Instytutu Zoologii Polskiej Akademii Nauk - ma stać się powszechna. A to dlatego, że dotychczas funkcjonująca wynikała z błędnego tłumaczenia nazwy hiszpańskojęzycznej na angielską, a z języka angielskiego na poszczególne języki narodowe. Zresztą nie trzeba by ć ekspertem, by zauważyć, że to ani świnka, ani tym bardziej morska. Co zatem w swoim domu hoduje Izabella Symanowicz i wielu innych kaliszan? - Większość z nas, hodowców po prostu mówi cały czas świnka, świnka morska, prosiaki itd. – kwituje Symanowicz.

Co  na to same świnki tudzież kawie? Wygląda na to, że jest im absolutnie wszystko jedno. 

Ewelina Samulak, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 6°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama