- Jesteśmy bardzo wdzięczni za oddane głosy na listę Prawa i Sprawiedliwości – mówiła Joanna Lichocka. A tych w naszym okręgu nr 36 było 115 668. Prawo i Sprawiedliwość do parlamentu wprowadzi z regionu kalisko-leszczyńskiego 5 posłów i 2 senatorów. Podczas czwartkowej konferencji prasowej podziękowali oni za oddane głosy i zapowiedzieli, że teraz przyszedł czas na realizację obietnic. - Mam nadzieję, że zarówno program ,,500+’’, jak i np. sprawa darmowych leków dla seniorów po 75. roku życia to będą sprawy załatwione w pierwszej kolejności w nowym Sejmie, ale też możemy wszyscy zadeklarować bardzo silne działania na rzecz regionu kalisko-ostrowskiego – zapewniała Joanna Lichocka. Najistotniejszy dla niej jest rozwój infrastruktury drogowej. Tutaj z kolei priorytetem ma być droga S-11. Nowo wybrani posłowie PiS-u z umiarkowanym entuzjazmem podchodzą natomiast do przebudowy Drogi Krajowej nr 25, choć tuż przed wyborami Platforma Obywatelska poinformowała o ogłoszeniu przetargu na wykonanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego dla tej inwestycji. - Samo studium jeszcze nic nie znaczy, bo to jest tylko studium, może zawierać w sobie tylko i wyłącznie jakieś wskazówki, przeciwwskazania. Natomiast inwestycja musi być obwarowana zabezpieczeniem środków finansowych ze wskazaniem źródła tych środków i ewentualnie instytucji odpowiedzialnej za realizację projektu – tłumaczył Jan Mosiński, poseł elekt. Również Tomasz Ławniczak jest w tej kwestii ostrożny. - To jest sam początek prac przygotowawczych. Dodatkowo ,,25’’ na fragmencie od Kalisza do Ostrowa nie została jeszcze wpisana do Krajowego Planu Dróg Szybkiego Ruchu. Tam powinna najpierw się znaleźć i to będzie naszym wyzwaniem, by to zostało wpisane – dodał.
Joanna Lichocka i Witold Czarnecki
Nowo wybrani posłowie i senatorowie są z kolei zgodni ze swoimi poprzednikami w kwestii kaliskiego więzienia. Według większości z nich postawienie nowego obiektu będzie bardziej opłacalne. - Polska pozyskała środki pomocowe od Norwegów na wybudowanie nowego więzienia – argumentował Witold Czarnecki, poseł PIS. Zgadza się z nim Jan Mosiński. - Ja osobiście skłaniałbym się ku temu, by w możliwie szybkim czasie zbudować nowy zakład karny, który będzie spełniał standardy również unijne, dający miejsca pracy tu w Kaliszu, a nie gdzieś np. w Krzywańcu - dodał.
Od lewej: senator Andrzej Wojtyła i posłowie: Jan Mosińksi oraz Piotr Kaleta
Kwestia ta pozostaje jednak otwarta, decyzje w tak kluczowych sprawach zapadać mają po długich analizach. Każdy kto będzie chciał wyrazić swoje zdanie na temat decyzji podejmowanych przez rządzących, będzie mógł to zrobić dużo łatwiej niż do tej pory. Na terenie całego okręgu ma powstać sieć biur poselsko-senatorskich. - W każdym powiecie, w każdej stolicy powiatu będzie nasze biuro poselskie, senatorskie, po to, żeby nasi wyborcy mogli być w stałym kontakcie z nami, mogli przyjść, przedstawić swoje problemy, pomysły, ale też mogli nas rozliczać , przedstawiać czasem nawet krytyczne uwagi – powiedział Jan Dziedziczak.
A będzie kogo i z czego rozliczać. Do Sejmu z listy numer 1 w naszym okręgu weszło 5 posłów oraz 2 senatorów. Jak mówią najważniejsza dla nich będzie praca dla Polski z uwzględnieniem interesu regionu, w którym zostali wybrani.
Katarzyna Krzywda, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze