Komisja Rewitalizacji została powołana dwa miesiące temu. Pisaliśmy o tym TUTAJ Według władz Kalisza nowy twór jest potrzebny, by profesjonalnie zająć się rewitalizacją i jak najszybciej przystąpić do realnych działań. Radni opozycyjnej Platformy Obywatelskiej dodatkową komisję uważają za bezsensowny twór, który zajmie się tylko „gadaniem”, a nie działaniem. - My byliśmy przeciwni tej komisji. To jest bardzo fasadowy twór, który ma tylko pokazywać, że skoro nic się w mieście nie dzieje, to chociaż o tym mówmy i zróbmy jakąś komisję, zwołajmy ludzi, dyskutujmy godzinami. My naprawdę w tej kadencji robimy co najmniej dwa razy mniej niż poprzednio i co najmniej cztery razy więcej gadamy o niczym, z tego nic nie wychodzi – mówi Dariusz Grodziński, radny PO.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w tym roku wybrano przewodniczącego nowej komisji. Adam Koszada z PiS zaproponował swojego kolegę z klubu, Martina Zmudę. Nikt nie wysunął innego kandydata. Koalicyjna większość zatwierdziła wybór Zmudy na tę funkcję. - Ja przede wszystkim mam mandat zaufania obywateli i jestem takim samym radnym, jak 24 pozostałych, więc również mogę zajmować tę funkcję, a myślę, że moja aktywność i pomysły na różnego rodzaju działania rewitalizacyjne skutkują tym, że radni w ten sposób zdecydowali – mówił nam Zmuda.
W przyszłorocznym budżecie zapisano 8,5 mln na działania rewitalizacyjne. Jak mówi Zmuda – zadaniem Komisji, której został właśnie przewodniczącym, będzie między innymi nadzorowanie wydatkowania tych pieniędzy. - W ciągu roku, jak wiemy, pojawiają się też wolne środki budżetowe. Komisja będzie opiniować, by je pozyskać i spożytkować na konkretne cele związane z rewitalizacją - dodaje.
A jakie pomysły na działania rewitalizacyjne ma przewodniczący nowej komisji? - Jeżeli chodzi o pomysły, to rewitalizacja śródmieścia, ściśle Głównego Rynku będzie przebiegać w perspektywie kilku lat, bo mówmy o rzeczach realnych. Nie da się zrewitalizować śródmieścia w ciągu jednego roku budżetowego, mówimy o celach kilkuletnich, wieloletnich, ale w 2016 roku w końcu się to fizycznie rozpocznie. Rewitalizacja to nie tylko inwestycje twarde, ale też miękkie. Na pewno skupimy się na ożywianiu Głównego Rynku – przedstawiał Martin Zmuda.
Martin Zmuda jest już przewodniczącym Komisji Rewizyjnej, a tydzień temu został powołany na członka Rady Nadzorczej Fundacji Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości. Jego narzeczona jest członkiem Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Za przewodniczenie nowej Komisji, Martin Zmuda nie dostanie dodatkowego wynagrodzenia. Zgodnie z zasadami dodatek funkcyjny radnemu jest wypłacany tylko za jedną, dodatkową funkcję. Jako że Zmuda jest już przewodniczącym Komisji Rewizyjnej, to za tę funkcję otrzymuje dodatek 795 zł brutto miesięcznie. Za przewodniczenie drugiej i nawet kolejnej Komisji taki dodatek już nie przysługuje. Wynagrodzenie radnego, który jest przewodniczącym jednej z Komisji wynosi 1987 zł brutto. Podstawowa dieta radnego, który nie przewodniczy żadnej Komisji, wynosi 1192 zł brutto miesięcznie.
Agnieszka Gierz, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze