Dwie matki – jedno dziecko. Kto miał prawo do tej adopcji?
Kilkudniowy Adaś miał trafić do rodziny adopcyjnej, która wychowuje już jego dwóch starszych, biologicznych braci. W niejasnych okolicznościach chłopca w ostatniej chwili oddano innemu, niespokrewnionemu z nim małżeństwu. Zawinił Ośrodek Adopcyjny w Kaliszu, czy może sąd rodzinny? Ktoś nie dopełnił obowiązków, czy może działał świadomie? Kaliscy śledczy badają, czy mogło dojść do przestępstwa handlu ludźmi.
22.01.2015 10:54