Za śmieci nie płacą, ale zgłosili się po miejskie becikowe. Takie drobne oszustwa wyszły w Ostrowie Wielkopolskim. Becikowe przysługuje osobom, które przynajmniej od roku mieszkają w mieście i złożyły deklarację śmieciową. Okazuje się, że kilka rodzin chętnie skorzystało z pomocy miasta w postaci becikowego, ale już płacenia za śmieci unika.
Pierwsze miejskie becikowe wręczone. Otrzymali je rodzice urodzonych w tym roku mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego. W sumie becikowe trafiło do 50 rodzin. Pomysłodawczynią uchwały była Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego. Rodzice na każde dziecko otrzymają po 500 złotych, a w przypadku bliźniaków czy trojaczków po 1000 na każde kolejne.
Becikowe nie może być uzależnione od dochodu, bo jest to niezgodne z ustawą i narusza zasadę konstytucyjnej równości wszystkich mieszkańców – stwierdził wojewoda wielkopolski i uchylił przyjętą przez Radę Miejską Ostrowa Wielkopolskiego uchwałę dotyczącą tzw. miejskiego becikowego. Uwzględnienia kryterium dochodowego domagała się opozycja.
Ostrów Wielkopolski chce wprowadzić becikowe. Zgodnie z projektem uchwały rodzice otrzymają 500 złotych wsparcia na nowo urodzone dziecko. W przypadku kiedy na świecie pojawią się bliźniaki, trojaczki lub więcej dzieci, na każde rodzice od miasta otrzymają po 1000 złotych. Teraz los becikowego zależy od Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego, która po koniec miesiąca będzie głosować na projektem.