Wyszedł z bezdomności. Teraz znowu grozi mu powrót na ulicę
Po tym jak 3 lata mieszkał w szałasie i rok w schronisku dla bezdomnych, 3 lata temu Miasto przyznało mu mieszkanie, bo uczciwie i ciężko zarabiał na życie, dzięki czemu mógł je utrzymać. Niestety firma, w której rok później zatrudnił się Mirosław Maślak ogłosiła bankructwo, a pracodawca od miesięcy nie wypłaca zaległej pensji. Teraz mężczyzna obawia się, że historia się powtórzy i ponownie trafi na ulicę.
22.01.2015 09:05