Noże, którymi zadawał śmiertelne ciosy kupił kilka tygodni wcześniej. 22-latkowi z Jarocina grozi dożywocie
Kilka miesięcy przed makabryczną zbrodnią kupił noże i bagnety. Użył ich w marcu tego roku, napadając na dom swojej byłej partnerki. W ciągu kilkudziesięciu minut zabił jej rodziców, ciężarnej kobiecie zadał ciosy w brzuch, pozostałych domowników ranił. A wszystko dlatego, że - jak wykazało śledztwo - nie chciał wziąć odpowiedzialności za mające urodzić się na dniach dziecko. Prokuratura zakończyła właśnie śledztwo przeciwko 22-letniemu mieszkańcowi Jarocina, który w marcu tego roku napadł na dom w Cerekwicy Starej. Mężczyźnie, który częściowo przyznał się do winy, grozi dożywocie.
04.12.2018 10:18