jagódka michalak

Losy tej dziewczynki chorej na SMA1, czyli rdzeniowy zanik mięśni śledziliśmy od samego początku. Po wielu miesiącach zbiórki, komplikacjach i pogorszeniu się stanu zdrowia udało się zebrać całą kwotę na leczenie - niemal 9,5 miliona złotych. Dziś Jagódka Michalak ma 3 latka, jest po terapii genowej i wygląda tak!

Na takie wieści czekali wszyscy, ale w szczególności rodzina Jagódki. W końcu, po długich miesiącach zbiórek, a następnie czekania na wyznaczenie terminu, mała mieszkanka powiatu kaliskiego otrzymała najdroższy lek świata. Mama dziewczynki podzieliła się dzisiaj dobrymi informacjami w mediach społecznościowych.

Niespełna pół roku mija od momentu zebrania całej niezbędnej kwoty na leczenie małej mieszkanki powiatu kaliskiego, Jagódki Michalak. Dziewczynka pierwotnie miała otrzymać lek wraz z początkiem grudnia. Wówczas jednak jej stan zdrowia na to nie pozwalał. Wyznaczono kolejny termin, ale i wtedy się nie udało. Dzisiaj bliscy dziewczynki w mediach społecznościowych poinformowali, że są już w szpitale w Lublinie.

Na tę chwilę czekali wszyscy! Ale szczególnie rodzice, którzy nigdy nie tracili nadziei na lepsze jutro dla swojego dziecka! Mowa oczywiście o malutkiej mieszkance powiatu kaliskiego – Jagódce Michalak, która cierpi na SMA1. Zatrzymać chorobę może tylko tzw. najdroższy lek świata, wart 9 milionów złotych! Ta kwota to brama do uwolnienia się od tej straszliwej choroby. Wiemy, kiedy dziewczynka otrzyma terapię genową!

Powiat kaliski po raz kolejny włącza się w akcję pomocy dla malutkiej Jagódki Michalak. Tym razem wpadli na pomysł, by zorganizować challenge, który przyspieszy zbiórkę. Efektem ma być cały zielony pasek, czyli okrągła kwota 9 milionów złotych, uzbieranych do dnia drugich urodzin. Na koncie dziewczynki brakuje jeszcze 900 tysięcy złotych.

Organizowana przez firmę Colian oraz fundację Po Pierwsze akcja Szafowanie.pl na rzecz chorej na SMA – rdzeniowy zanik mięśni - Jagody Michalak nabiera rozpędu. Trwająca od ponad trzech tygodni zbiórka zaowocowała imponującą liczbą ponad 80 ton ubrań i innych tekstyliów. Do pobicia rekordu i zdobycia miliona pozostało już tylko drugie tyle.

Colian wspólnie z fundacją Po Pierwsze organizuje akcję Szafowanie.pl dla chorej na SMA Jagody Michalak. Firma zwraca się z prośbą do lokalnej społeczności o pomoc. Każdy kilogram ubrań to krok w stronę wyleczenia dziewczynki.

Mama Jagódki, pani Kasia jak co dzień odwiedzała swoją córeczkę w ostrowskim szpitalu. Wczoraj jednak wracając do domu, roztrzęsiona uderzyła w słup. Kobiecie na szczęście nic poważnego się nie stało.

Cały region od blisko roku biorą udział w akcji ratowania życia Jagódki Michalak, która cierpi na bardzo poważna chorobę - SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Czas ucieka, a środków na jej koncie, które pokryłyby drogie leczenie, nadal brakuje. Tym razem w zbiórkę angażują się Gmina Lisków i Kaliska Amatorska Liga Piłki Nożnej Sześcioosobowej. Postanowili oni, że zorganizują Piknik Piłkarski.

Najgorsze powróciło… Jagódka z powiatu kaliskiego, cierpiąca na SMA1 znów w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Stwierdzono u niej sepsę, wywołała ją bakteria, którą czaiła się po cichu i zaatakowała z ogromną mocą. Proszę Was o wsparcie, o modlitwę za naszą Jagodę. Przed nami trudne decyzje… - mówi Katarzyna Czajka, mama Jagódki.

Grupa śmiałków o wielkich sercach wyruszyła rowerami na Hel. Przed nimi 4 intensywne dni i 450 kilometrów. Wszystko po to, aby cała Polska dowiedziała się o Jagódce i jej chorobie. Na koncie dziewczynki brakuje jeszcze ponad 4 miliony złotych!

Już w kolejny weekend, 18 czerwca od 15:00 na boisku ,,Orlik’’ w Koźminku kolejna charytatywna impreza dla Jagódki Michalak. Podczas festynu na uczestników czekać będzie wiele atrakcji. Nie zabraknie muzyki, sportu, zabaw dla dzieci i lokalnych przysmaków.

Dramat, karetka, transport na sygnale na oddział OIOM. Następnie intubacja, mnóstwo badań a przy tym płacz i ból, który rozrywa serce na milion kawałków. Wszyscy kazali czekać, ale czas płynął nieubłaganie i nie przynosił poprawy. Na szczęście w pewnym momencie infekcja ustała i dziewczynka już wróciła do domu.

Wraz z odwołaniem stanu epidemii COVID-19, niektóre leki ponownie będą objęte ośmioprocentowym podatkiem. Zmianę m.in. odczują mali pacjenci z SMA, w tym Jagódka Michalak. Nie dość, że kwota zbiórki jest kosmicznie wysoka, a dziewczynka od jakiegoś czasu przebywa na OIOMie, to terapia genowa podrożała…o 700 tysięcy złotych.

Jagódka Michalak, która choruje na SMA1, wciąż potrzebuje pomocy. Czas ucieka, a środków na jej koncie, które pokryłyby drogie leczenie, nadal brakuje. Na domiar złego, stan dziewczynki gwałtownie się pogorszył. Jagódka trafiła na OIOM. - Ból jest nie do zniesienia tego nawet nie da się opisać słowami – mówi nam mama Jagódki.

Turnieje piłkarskie, zabawy dla dzieci, kiermasze i koncerty – tak będzie wyglądała najbliższa sobotnia impreza, podczas której będą zbierane środki na najdroższy lek świata dla Jagódki Michalak. Każdy znajdzie coś dla siebie a start już od godziny 9 w Hali Arena.

Pomimo sytuacji związanej z wojną w Ukrainie i pomocy niesionej uchodźcom wciąż są ludzie, którzy nie zapominają o Jagódce Michalak. W Dzień Kobiet dziewczynka otrzymała wielki prezent, którego z pewnością się nie spodziewała. Wśród symbolicznych wpłat, na jej koncie pojawiły się dwie ogromne – 27 i 50 tysięcy złotych.

Starostwo Powiatowe wykorzystuje każdą okazję, w której mogą komuś pomóc. Jedną z nich jest Tłusty Czwartek, bo właśnie dzisiaj przed budynkiem pojawiło się stoisko, na którym można było zakupić słodkości, a jednocześnie zasilić puszkę Jagódki Michalak.

42 km biegu, pełne umundurowanie i kilkanaście butli z powietrzem. Tak wygląda najdłuższy dystans biegu, którego podejmą się strażacy z Pleszewa. Jednocześnie namawiają, by do nich dołączać. Cel jest jeden – pomóc Jagódce Michalak. Zapisy już się rozpoczęły, a bieg odbędzie się 20 lutego.

Mimo wichury wolontariusze wyszli na ulice, a wielkoorkiestrowa rowerowa sztafeta Powiatu Kaliskiego wyjechała w trasę do Warszawy. Dziś 30. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku WOŚP zbiera środki na zapewnienie najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci. Najmłodszą wolontariuszką w Kaliszu i powiecie jest 1,5 roczna Jagódka Michalak cierpiąca na SMA.

Finał WOŚP już w najbliższą niedzielę, 30 stycznia. Kaliski sztab wolontariuszy liczy w tym roku ponad pół tysiąca osób, ale nie zapominajmy, że również Powiat Kaliski angażuje się w przedsięwzięcie. W swoich szeregach mają także dzieci, a najmłodszą wolontariuszką 30 finału WOŚP będzie 1,5 roczna Jagódka Michalak.