Chyba nikt nie wyobraża sobie Tłustego Czwartku bez zjedzenia chociaż jednego pączka lub innych ,,tłustych’’ wypieków. To święto każdego łasucha, choć nie trzeba nim być, by tego dnia skosztować odrobinę słodkości. Tym samym to jedyny taki dzień, w którym można bezkarnie się objadać. W tym roku w Kaliszu pączki można było dostać nie tylko w cukierniach, ale również przed Starostwem Powiatowym.
To właśnie tutaj od samego rana gromadziły się tłumy. Jednak nie tylko by kupić pączka, bo głównym celem organizatorów była pomoc Jagódce Michalak. Kaliszanie, którzy pojawili się przed starostwem oprócz tradycyjnego świętowania, postanowili zasilić konto małej mieszkanki naszego powiatu.
- Wykorzystujemy każdą okazję, by ludzie nas wspierają. Kwota do uzbierania jest ogromna. Ludzi jest multum, starostwo staje za nami murem. Wierzymy, że nam się uda, ale nadal prosimy o wsparcie, bo czas nagli – mówiła nam Katarzyna Czajka, mama Jagódki
Pączki rozeszły się w mgnieniu oka. Stoisko pojawiło się o 7:30 i w niedługim czasie zniknął cały towar. Ludzi o dobrych sercach jednak nie brakuje, bo po chwili odezwała się piekarnia GS Samopomoc Chłopska z Koźminka, z której pan Jacek Wolniaczyk przekazał na rzecz Jagódki 400 kolejnych pączków. Gdy tych także zabrakło, z następną dostawą przyjechała Cukiernia Janiak.
- Z największą przyjemnością wspieramy Jagódkę, ale też dziękujemy za wsparcie dobrych duchów całej akcji, bo my tak naprawdę tylko to koordynujemy. To pokazuje, że ta solidarność międzyludzka, w każdej trudnej sprawie jest. Dziękuję wszystkim co pomogli, ale także tym co kupili – powiedział Krzysztof Nosal, Starosta Kaliski
Jedni kupowali hurtowo, inni brali po jednym. Cel jednak przyświecał każdemu taki sam – pomóc Jagódce.
- Ja lubię wszystkie pączki, bo są słodkie. A te w dodatku pomogą Jagódce – powiedział Stanisław
- Ja dziś tylko jednego, bo cukier mi nie pozwala – mówiła Elżbieta
- Wybrałam to stoisko zamiast cukierni, bo chciałam wspomóc Jagódkę. Widziałam w mediach zapowiedź więc przyszłam – powiedziała Sylwia
Przypomnijmy, że dziewczynka choruje na SMA1, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Jedynym ratunkiem jest dla niej tzw. najdroższy lek świata, czyli terapia genowa. Leczenie tej straszliwej choroby jest warte niespełna 10 milionów złotych. Zbiórka wciąż trwa https://www.siepomaga.pl/jagoda-sma
*************************************
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Twój czas spędzony na Faktach Kaliskich jest dla nas najlepszym podziękowaniem za naszą pracę. Czym jeszcze możemy Cię zainteresować oprócz powyższego artykułu?
Wydawcą portalu faktykaliskie.info jest Fundacja Reakcja z siedzibą w Kaliszu. Z naszym zespołem prowadzimy dla Ciebie łącznie 5 różnych marek. Fakty Kaliskie już znasz. Poznaj pozostałe:
Telewizja Kalisz
Jako Telewizja Kalisz działamy na różne sposoby. Prowadzimy kanał telewizyjny w sieci Vectra i Multimedia. Jesteśmy w pierwszej 15 najpopularniejszych programów TV w tych sieciach. Mamy też możliwość emitowania własnych materiałów w sieci ogólnopolskiej, z dostępem do 2,5 mln abonentów. Prowadzimy też konto na You Tubie (10 tys. subskrybentów) dla widzów z poza sieci tych dwóch operatorów, a nawet TikToka. Mamy tam już ponad 20 tysięcy najmłodszych widzów. Obserwuj Telewizję Kalisz w socialmediach:
TikTok YouTube
A jeśli trzeba technicznie i merytorycznie jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia transmisji telewizyjnej w jakości HD z każdego miejsca w Polsce. Mamy dwie maszyny emisyjne TriCaster i osiem kamer HD.
I to właśnie od programu telewizyjnego zrodziła się nasza czwarta marka i zupełnie nowa gałąź działalności.
Wylogowani
Dla ogólnopolskiej widowni Vectry i Multimedia Polska wyprodukowaliśmy program przygodowy "Wylogowani. Survival Challenge". W skrócie było tak: z grupą sześciu śmiałków wyjechaliśmy na sześć dni do lasu. Nie mieliśmy ze sobą jedzenia, schronienia czy jakiegokolwiek kontaktu ze światem zewnętrznym. A w lesie jak to w lesie, i wilki, kleszcze, komary, i burza. I wielka satysfakcja z tego, że daliśmy radę. Przetrwaliśmy. Poznaliśmy dobrze uroki lasu, trochę survivalowych sztuczek, ale przede wszystkim siebie, to na co nas stać.
"Wylogowanych" reklamowaliśmy hasłem: to więcej niż program i więcej niż przygoda. Dokładnie tak właśnie jest. Bo teraz to już nie tylko program, ale realne leśne obozy, organizowane również zimą dla młodszych i starszych, zabieramy ich do pięknego lasu w sąsiedztwie urokliwego Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego i tam pomagamy im poznać naturę lasu, ale i poznać własną naturę. "Wylogowanych" w naszym lesie przybywa, a to dopiero początek tej przygody. Śledźcie ich m.in. na Facebooku/Wylogowani
Najlepsze z Kalisza
A gdy już wytrzepiemy z siebie wszystkie kleszcze, sosnowe igiełki i wrócimy z lasu do miasta, to ogarniamy nowe produkty w naszym sklepie internetowym najlepszezkalisza.pl. Mamy pamiątki, śmieszne gadżety i całkiem na poważnie produkty związane z naszym miastem. Wpadajcie tam czasem, może znajdziecie coś dla siebie: najlepszezkalisza.pl
Fundacja Reakcja
Między działalnością medialno - leśną prowadzimy naszą fundację. W "Reakcji" zajmujemy się m.in. promocją zdrowego i aktywnego trybu życia, propagowaniem aktywności społecznej, dobrych relacji międzyludzkich i międzypokoleniowych, promocją lokalnego biznesu A do wypełniania tych misji idealnie służą i nasze media i las. Więcej o fundacji znajdziecie tutaj: fundacja-reakcja.pl
Podsumowując... prowadzimy dla Was pięć różnych marek, z różnych dziedzin życia. Razem możemy się uczyć, informować, bawić i rozwijać.
Napisz komentarz
Komentarze