kampania wyborcza

Oczerniał byłego wiceprezydenta Kalisza w internecie, teraz usłyszał prawomocny wyrok. Konrad Cz., który dwa lata temu na koncie facebookowym Grzegorza Sapińskiego, używając „uwłaczających i nieprawdziwych” słów, pisał o Danielu Sztanderze, musi go teraz przeprosić i wpłacić 5 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz Domu Dziecka. W tej samej sprawie sąd wypowie się wkrótce także w odniesieniu do Grzegorza Sapińskiego. W ubiegłym roku również uznał go winnym, ale prezydent Kalisza odwołał się od tego postanowienia.

W nietypowej scenerii i z nietypowymi rekwizytami w ręku kandydaci partii KORWiN z naszego okręgu zachęcali do głosowania właśnie na siebie. „Korwiniści”  spotkali się z dziennikarzami na strzelnicy, gdzie zaprezentowali swoje umiejętności strzeleckie. Kandydaci zapowiedzieli, że będą zabiegać o ułatwienie dostępu Polaków do broni. Politycy wygłosili też oświadczenie w sprawie imigrantów.

Nawet 1000 zł kary grozi za uszkodzenie lub usunięcie plakatu wyborczego. Wysoki mandat nie odstrasza jednak wandali, którzy coraz częściej okazują polityczną niechęć, niszcząc materiały komitetów wyborczych. Policja na ostatniej wyborczej prostej będzie wyczulona na tego typu zachowania.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości jednak przyjedzie do Kalisza. Jarosław Kaczyński już jutro spotka się ze swoimi wyborcami w mieście nad Prosną.  

Szef Prawa i Sprawiedliwości jednak nie przyjedzie do Kalisza. Jego spotkanie z sympatykami i kandydatami Zjednoczonej Prawicy miało odbyć się jutro. Jednak wczoraj wieczorem spotkanie niespodziewanie odwołano.

To będzie gorący politycznie tydzień dla mieszkańców Kalisza. W najbliższych dniach miasto nad Prosną odwiedzą najważniejsi gracze sceny politycznej z Jarosławem Kaczyńskim na czele. Do Kalisza przyjedzie też Ryszard Petru i prawdopodobnie Paweł Kukiz.

Łącznie  219 kandydatów z 11 komitetów wyborczych będzie się ubiegać o mandat posła w okręgu kalisko – leszczyńskim. Konkurencja jest duża, a mandatów do wzięcia tylko dwanaście. W Kaliszu oprócz czołowych partii politycznych swoich kandydatów wystawiły komitety Zbigniewa Stonogi, Bezbartyjni, Korwiniści i Samoobrona. Dużo skromniej wygląda liczba kandydatów do Senatu.

Najpierw widniał tam plakat wyborczy Andrzeja Dudy, teraz w towarzystwie wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej zawisł wizerunek Beaty Szydło. Na ostatniej prostej kampanii wyborczej nawet tak drobne szczegóły jak otoczenie plakatu wyborczego może mieć wpływ na wynik wyborczy.  Bowiem hasło na plakacie głosi, że „Damy radę”, to jednak gdyby coś poszło nie tak, to pozostaje liczyć na przychylność sił nadprzyrodzonych.

Jedno zakłócenie ciszy wyborczej odnotowała w niedzielę kaliska policja. Na pl. św. Józefa mężczyzna zrywał plakaty wyborcze.

Trzy lokalne komitety wyborcze, oprócz partii politycznych i koalicji partii, będą walczyć w jesiennych wyborach o mandaty w Radzie Miejskiej Kalisza. W poniedziałek upłynął termin składania Komisarzowi Wyborczemu zawiadomień o utworzeniu komitetu. Jako ostatni zgłosił się Komitet Wyborczy Wyborców „Wspólny Kalisz”. Kilka dni wcześniej zrobił to KWW „Samorządny Kalisz”, a pierwszym komitetem na liście jest KWW „Wszystko dla Kalisza”.

Miasto zamierza poważnie zaostrzyć przepisy dotyczące umieszczania reklam wyborczych w Kaliszu. Sztaby niektórych kandydatów do Parlamentu Europejskiego nie przestrzegają bowiem wytycznych i wieszają plakaty gdzie chcą. Również w miejscach, gdzie plansze ograniczają kierowcom widoczność, a tym samym stwarzają zagrożenie.