Mija ponad 5 letnia kadencja prezydenta Kalisza. Krystian Kinastowski podsumowuje to, co za jego rządów udało się w mieście zmienić. W filmie opublikowanym na swoim fanpage prezydent mówi o „rozwiązywaniu nierozwiązywalnych problemów”, które przez lata były codziennością Kalisza, a udało się z nimi uporać za jego kadencji.
Pięć lat temu Krystian Kinastowski został zaprzysiężony na prezydenta Kalisza. Ta kadencja pod kilkoma względami była wyjątkowa, bo dłuższa od poprzednich, poza tym przypadła na wydarzenia, które nie tylko wstrząsnęły Polską, ale i światem. Jaki to był czas dla Kalisza? - Tak wiele już zrobiliśmy, a to przecież nie koniec zmian, które razem wprowadzimy w Kaliszu! – napisał na facebooku prezydent Kinastowski i wylicza to, co udało się w tym czasie zrobić. A my przypominamy najważniejsze wydarzenia mijającej kadencji.
Tego typu egzotyczne drzewko może kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale ta konkretna palma, która budziła i uśmiechy i złośliwe komentarze jest… bezpłatna. Okoliczności pojawienia się palmy na kaliskim rynku ujawnił wczoraj prezydent Kalisza. Krystian Kinastowski z mieszkańcami spotkał się tym razem online, na relacji na żywo na swoim fanpage.
Niezwykłe miejsce powstaje przy Szkole Podstawowej nr 4 im. Marii Dąbrowskiej w Kaliszu. Będzie to ogród sensoryczny, czyli przestrzeń, która zostanie zaprojektowana w celu stymulacji zmysłów i zachęcania do interakcji z otoczeniem poprzez różnorodne elementy takie jak rośliny, dźwięki, tekstury i aromaty.
To już 15. edycja tego sportowego wydarzenia. W tegorocznym spływie twardzieli wzięły udział 33 osoby. Nie zabrakło również pań, a najmłodsza uczestniczka miała zaledwie 15 lat! Zawodnikom kibicował prezydent Krystian Kinastowski.