Do tej sytuacji doszło w Ostrzeszowie. Kierowca pojazdu marki skoda miał dziwnie zachowywać się na drodze. Zatrzymał go ratownik medyczny, który postanowił uniemożliwić mężczyźnie dalszą jazdę. Na miejscu pojawiła się policja. Okazało się, że mężczyzna miał sporo na sumieniu.