Krzysztof w pustostanie, Grzegorz w noclegowni. Bezdomni i mróz
Krzysztof koczuje w pustostanie na terenie kaliskiego PKS-u. Warunki, w których przebywa są tragiczne. Ale jemu to nie przeszkadza, bo najważniejszy w jego życiu jest alkohol. Grzegorz jest sprzątaczem. Zarabia, nie pije. Od kilku lat stara się o mieszkanie komunalne. Na razie korzysta z noclegowni Polskiego Czerwonego Krzyża. Obaj panowie są bezdomni. Ale każdy z nich wybrał inną drogę.
31.12.2015 10:09